Czy święta mogą być jeszcze bardziej magiczne dzięki rozwiązaniom smart? Okazuje się, że tak! A mogą w tym pomóc smart lampki choinkowe od firmy Twinkly. W recenzji sprawdzam model 250 RGBW.
Twinkly jest młodą firmą, ale zdążyło już zawojować świat, pokazując, jak można w inny sposób wykonać lampki choinkowe. Dotychczas myślałem o lampkach wyłącznie z perspektywy włączenia/wyłączenia i zmiany kolorów. Twinkly pokazało jednak, że można zrobić o wiele więcej. Słysząc zatem o tej firmie nie raz, pobiegłem do Leroy Merlin i wróciłem do domu z jednym opakowaniem ich produktu. Czas na smart święta!

Unboxing produktu premium

Lampki choinkowe Twinkly to lampki premium. Zestaw 250 lampek LED to koszt 450 złotych w Leroy Merlin w trakcie promocji.  549 złotych to cena regularna. Przekonać żonę, że musimy wydać taką kwotę na lampki nie było łatwo, ale się udało. Wróciłem więc z ładnym czarnym pudełkiem i rozpocząłem unboxing.

Lampki choinkowe

Kojarzycie, jak wygląda 99% spakowanych lampek choinkowych? Poskręcane i wrzucone do kartonu. Z Twinkly jest inaczej. Wszystko jest schludnie poukładane w opakowaniu. Otrzymujemy łatwą w zrozumieniu instrukcję i przegródki na lampki oraz na włącznik. Przy okazji warto jest przeczytać właśnie tę instrukcję, bo ułożenie lampek to dopiero pierwszy element zabawy.

Lampki choinkowe

Specyfikacja techniczna

  • Zabezpieczenie przed wilgocią: IP44
  • Łączność: Bluetooth, Wi-Fi
  • Asystenci: Google, Alexa, Siri (przez HomeBridge)
  • Ilość lampek: 250
  • Rodzaj lampek LED: RGB
  • Kolor kabla: Czarny
  • Długość kabla zasilania: 3,5 m
  • Długość kabla ze światełkami: 20 m
  • Odległość między lampkami: 8 cm
  • Zasilanie: 240V
  • Żywotność żarówek: Ponad 30 000 godzin

Lampki choinkowe Twinkly i ich mapowanie

Co należy zrobić na początku? Oczywiście rozłożyć lampki na choince. Szczerze? Od zawsze tego nienawidziłem i zawsze się wykręcałem… Jednak w tym roku było inaczej i z przyjemnością zabrałem się do ułożenia lampek.

Lampki dostajemy w dwóch zestawach po 125 żaróweczek i rozkładamy je tak, jak chcemy na choince.

Prawdziwa zabawa rozpoczyna się po zamontowaniu ich na choince. Lampki musimy zmapować. Żeby to zrobić, trzeba ściągnąć aplikację Twinkly i tam dodać lampki. Gdy są włączone, aplikacja nawet sama je znajduje, jeśli jednak tego nie zrobi, to trzeba kliknąć „Dodaj produkt”. Następnie przytrzymać przycisk włączania, aby rozpocząć parowanie (zmieni kolor z zielonego na niebieski).

Lampki choinkowe

Po poprawnym sparowaniu możemy rozpocząć mapowanie 2D lub 3D. Ja wybrałem to drugie i rozpocząłem proces, który zajął mi trochę czasu. Mapowanie polega na tym, że w odpowiedniej kolejności musicie przeskanować całą choinkę, aby stworzył się jej obraz 3D. Po poprawnym pierwszym mapowaniu cała choinka zaświeci się na czerwono/pomarańczowo. Oznacza to, że model jest zbyt słaby i trzeba dalej mapować, aby go ulepszać. Jest to w sumie zabawa w obchodzenie choinki i nagrywanie jej. Diody przybierają pięć kolorów:

  • czerwony,
  • pomarańczowy,
  • żółty,
  • jasnozielony,
  • zielony.

Gdy dioda jest zapalona na zielono, wtedy oznacza to, że choinka została poprawnie zmapowana. Poprzednie kolory to etapy pomiędzy brakiem zmapowania (czerwona) a prawie idealnym zmapowaniem (jasnozielony). Przeszkadzało mi to, że aplikacja czasem się zacinała. W efekcie, gdy miałem zmapowanych 90% lampek, aplikacja się zawieszała i zabawa zaczynała się od nowa. Teoretycznie powinniśmy zmapować tylko większość lampek, ale ja tak nie potrafię, więc chodziłem tak długo, aż wszystkie były idealnie zielone. Jak już to skończymy,aplikacja buduje model naszej choinki.

Smart lampki choinkowe

Lampki możemy zdalnie włączyć oraz wyłączyć. Poza tym możemy także ustawić timery, aby włączały i wyłączały się o konkretnej godzinie. Jest to bardzo wygodne, ponieważ nie potrzebujemy wtedy żadnego smart gniazdka, lampki robią wszystko same.

Brakuje tylko dwóch rzeczy: możliwości uruchamiania lampek wtedy, gdy jest wschód i zachód słońca, oraz mierzenia poboru prądu, abyśmy wiedzieli, ile nas kosztuje ich utrzymanie.

Aplikacja Twinkly

Całą siłą lampek jest aplikacja i efekty, które możemy wyświetlać. Możliwości są wręcz nieograniczone, gdyż każdą pojedynczą lampką możemy sterować osobno! Większość osób jednak, podobnie jak ja, woli skorzystać z gotowych wzorów. A jest ich naprawdę wiele.

Lampki choinkowe

Po uruchomieniu aplikacji pojawiają się nam różne wzory, które lampki mogą przyjmować. Co szalenie ważne – są one dynamiczne! Oznacza to, że poruszają się na drzewku, tworząc niesamowity efekt. Mogą być bardziej statyczne (jak obrazowanie ognia) lub bardziej dynamiczne (jak poruszanie się słońca po ziemi).

Wystarczy, że wybierzemy dany efekt i następnie klikniemy „Zatwierdź”. Jedynym minusem jest to, że efekt ładuje się kilka sekund i wtedy choinka gaśnie. Za chwilę jednak rozbłyska milionem kolorów. W aplikacji możemy wybrać jeden efekt lub tworzyć całe playlisty składające się z wielu.

Sklep z efektami Twinkly

W aplikacji znajdziemy sklep, w którym możemy dokupić jeszcze więcej efektów. Dzięki temu cały czas możemy rozszerzać bazę naszych scen i sprawić, że lampki nigdy się nam nie znudzą. Na ten moment wszystkie efekty w sklepie są oznaczone jako bezpłatne, co sugeruje, że w przyszłości będzie trzeba za nie zapłacić.

Lampki choinkowe

Coś dla osób z wyobraźnią

Oczywiście gotowe wzory mogą być niewystarczające dla wielu osób i będą one chciały zbudować własne efekty. Taka opcja jest również dostępna w aplikacji. Możemy więc sterować pojedynczymi lampkami, zmieniać ich kolory, ustawiać, czy mają się iskrzyć i budować całe wzory.

Lampki choinkowe

Ja od przedszkola miałem stabilne 2 z plastyki, więc nawet się nie zabierałem za tę opcję, zostawiając ją profesjonalistom. Dobrze jednak wiedzieć, że osoby kreatywne również będą mogły pokazać swoje możliwości.

Integracje z Google Home, Alexa, Siri (HomeKit) oraz Home Assistant

Lampki natywnie integrują się zarówno z Asystentem Google, jak i Alexą. Dzięki temu możemy głosowo je włączyć/wyłączyć, zmienić natężenie światła lub kolor. Możemy je również dzięki temu dodać do naszych ulubionych rutyn, takich jak np. „Dobranoc”.

To, czego brakuje, to natywna integracja z HomeKit. Tu jednak jest wyjście w postaci wtyczki HomeBridge, którą możecie pobrać, jeśli posiadacie u siebie ten system.

W Home Assistant również możemy sterować lampkami Twinkly. Możecie je dodać do swojego systemu zgodnie z tą instrukcją.

Lampki choinkowe Twinkly. Podsumowanie

Te lampki są ekstra! Nie mogę przestać bawić się efektami. Poza tym robią one ogromne wrażenie na każdym, kto przyjdzie do domu (jest pandemia, więc dużo tych osób nie było, ale to szczegół ;P). Jeśli szukacie ciekawego prezentu albo sami chcecie coś zmienić na święta, to jest to najlepszy produkt do tego.

Zestawmy więc ich zalety oraz wady:

Zalety

  • Prawdziwie smart lampki choinkowe!
  • Integracja z asystentami – Google oraz Alexa.
  • Możliwość wybierania efektu spośród wielu gotowych propozycji.
  • Możliwość sterowania pojedynczymi lampkami i budowania całych efektów.

Wady

  • Cena.
  • Brak możliwości zestawienia ze wschodem/zachodem słońca (można ominąć rutyną na asystencie).
  • Brak możliwości mierzenia pomiaru prądu.
  • Mapowanie nie wychodzi za pierwszym razem.
  • Choinka gaśnie, gdy zmienia efekt.


Kompletnie zwariowany na punkcie smart. Jeśli tylko pojawi się coś nowego, to koniecznie musi to dostać w swoje ręce i przetestować. Lubi rozwiązania, które się sprawdzają, i nie znosi bezużytecznych gadżetów. Jego marzeniem jest zbudować najlepszy portal z obszaru smart w Polsce (a później na świecie i Marsie w 2025).

Polska grupa Smart Home by SmartMe

Polska grupa Xiaomi by SmartMe

Promocje SmartMe

Powiązane posty

Jedna myśl na temat “Lampki Choinkowe Twinkly 250 RGBW. Recenzja

Dodaj komentarz