System AMPIO – z czym to się je?

Znacie firmę AMPIO? A magistralę CAN? Ja kojarzyłem je głównie z alarmami, motoryzacją i komunikacją z silnikiem. Jak się okazało, całkiem słusznie, bo właśnie tym firma AMPIO zajmowała się na długo przed systemami inteligentnych domów.
Ale jak to ma się do smart domów? Okazuje się, że można je oprzeć właśnie na magistrali CAN, zupełnie jak w samochodzie. Ma to swoje zalety i wady, o czym oczywiście napiszę w dalszej części recenzji o sterowaniu domów poprzez AMPIO.

Wygląd

Estetyka elementów (szczególnie tych widocznych), które montuję, jest dla mnie bardzo ważna. Bardzo lubię szklane panele z minimalnym oznaczeniem, ale stawiam też na funkcjonalność, czyli możliwość programowania długich kliknięć albo wielokrotności, tak by jednym włącznikiem załatwić więcej spraw.

Na rynku jest spory wybór urządzeń o różnej estetyce pochodzących najczęściej od chińskich producentów. Ku mojemu zdziwieniu, jest też firma z Polski, która proponuje to samo albo nawet więcej. I jest to właśnie AMPIO. Możemy wybierać z  dużej palety kolorów paneli, jakie chcemy mieć u siebie, tak więc nie jesteśmy skazani tylko na czarno-białą wersję kolorystyczną. W dodatku producent deklaruje, że możemy wybierać także piktogramy, które zostaną naniesione na panel. To naprawdę spory wybór.

Kolejną fajną rzeczą, jaką AMPIO posiada w swojej ofercie, to panele z wyświetlaczem. Pojawiają się na nich takie informacje, jak np. stacja radiowa, godzina, temperatura, wilgotność i tym podobne. Panele mogą być 4, 6, 9 lub 18-przyciskowe czy też zachowane w tej samej estetyce. Panele przyciskowe mogą również wyświetlać dodatkową klawiaturą numeryczną.

Do testów otrzymałem pasujący multisensor, który mierzy temperaturę, ciśnienie, wilgotność, jakość powietrza, a nawet poziom hałasu. Dodatkowo, może informować światłem o różnych zdarzeniach. Multisensor nie rzuca się w oczy, jest małą, czarną, szklaną kosteczką.

System może też obsługiwać moduł radiowy i multiroom, a jeśli chcemy tradycyjny przycisk monostabilny (dzwonkowy), to też możemy go w tym podłączyć. System może być rozbudowywany, tak więc nie musimy od razu wszystkiego kupować .

Magistrala CAN

Na początku pisałem o magistrali CAN, którą tu wykorzystujemy. Ma ona swoje zalety, jak na przykład prędkość działania, możliwość rozbudowy (modułowość), możliwość programowania funkcji przycisku nawet do 200 kliknięć (każde z inną funkcją) czy długość kliknięcia nawet do 30 godzin. Jakby się uprzeć – jednym guzikiem obsłużymy wszystkie urządzenia w domu. Dzięki temu, że moduł komunikuje się z każdym innym, nie potrzebujemy specjalnego serwera. Czas uruchomienia od podłączenia do prądu do pełnej gotowości to maksymalnie 10 sekund. Szybkie uruchomienie wynika z braku systemu operacyjnego.

System magistralowy ma jednak wady, które dla wielu mogą być dosyć znaczące… System potrzebuje połączeń przewodowych między każdym włącznikiem i modułami w rozdzielni, ponieważ większość modułów jest montowana na szynie. Nawet jeśli zdecydujemy się na te droższe montowane w puszkach, to i tak muszą komunikować się ze sobą przewodem. Moduły bezprzewodowe w tym systemie są tylko dodatkiem. Działają w standardzie Z-wawe. 

Co za tym idzie, aby skorzystać z tego systemu, potrzebujemy być albo na etapie budowy domu, albo gruntownego remontu, z położeniem tynków włącznie. Jeśli chcemy sterować każdym gniazdkiem z osobna musielibyśmy do każdego kłaść osobny kabel z rozdzielni do gniazdka, co generowałoby spore koszy. Najczęściej steruje się więc grupami gniazdek, by trochę zaoszczędzić. Włączniki komunikują się przewodami niskonapięciowymi, więc w praktyce wystarczy skrętka UTP.

Niestety, urządzenie nie da nam się „pobawić” w programowanie. Jeśli stwierdzimy, że chcemy zmienić funkcjonalność przycisku, musimy poprosić o to instalatora AMPIO. Jeśli więc sami lubicie dochodzić do rozwiązań,  taki system odpada. Jest on bardziej dla osób, które chcą mieć sprawnie działający smart dom i osobę, która się nim opiekuje.

Czy warto kupować system AMPIO? 

AMPIO może się integrować za pomocą protokołu MQTT np. z Home Assistantem, Domoticzem czy innymi smart systemami. Posiada też własną aplikację na urządzenia mobilne. Jeśli chodzi o ceny, to musicie pytać o to dystrybutorów bo system nie jest dostępny w sprzedaży poza dystrybutorami AMPIO.

Nie można go samodzielnie zamontować, ponieważ mogą to robić licencjonowani instalatorzy. Jeśli więc nie chcecie się bawić w budowę smart domu, tylko szukacie gotowego rozwiązania, które ktoś zaprojektuje i zamontuje, AMPIO będzie dobrym rozwiązaniem.