Dotychczas nie miałem jeszcze okazji recenzować żadnej kamery domowej. Mogliście jednak czytać na SmartMe o Aqara G2 w recenzji Michała. Netatmo Welcome to pierwsza kamera, którą miałem okazję testować. I mimo tego, że ma już dobrych parę lat, to nadal jest świetnym sprzętem.
Posiadanie kamery domowej to kwestia kompromisu. Z jednej strony mamy poczucie, że kiedy nie ma nas w domu, będzie on monitorowany i np. w razie kradzieży kamera, taka jak Netatmo Welcome, wszystko wychwyci. Z drugiej strony jesteśmy bez przerwy obserwowani. Mamy świadomość, że połączenie jest bezpieczne, ale wpadki, które wydarzyły się w ostatnich miesiącach, sprawiają, że pojawiają się wątpliwości.
Kamera z Hubem – recenzja Aqara G2
Kamery domowe możemy podzielić na wiele różnych grup. Są kamery, które przetrzymują swoje filmy lokalnie, oraz takie, które przechowują filmy w chmurze. Są kamery, z którymi trzeba trochę powalczyć, żeby działały, i są takie, których możemy używać praktycznie od razu po wyjęciu z pudełka. Netatmo Welcome znajduje się w kilku z tych grup.
Pierwsze wrażenie
Opakowanie kamery Netatmo Welcome jest dobrze wykonane. Od razu widać, że mamy do czynienia z produktem premium. Po otwarciu pudełka ukazuje nam się kamera, kabel zasilający oraz instrukcje. Kamera ma bardzo nietypowy, cylindryczny kształt.
Jest wykonana z metalu i plastiku, z przeważającym kolorem złotym. Nie jest to więc typowa biała kamera, do której możemy być przyzwyczajeni. Choć większość sprzętów w moim domu jest w stylu Apple lub Xiaomi i ta złota kamera kompletnie do nich nie pasuje, to nie przeszkadza mi to. Jest naprawdę ładna. W środku kamery znajduje się czarna tafla szkła, która świetnie łączy się z resztą obudowy.
Kiedy będziemy chcieli ją u siebie umieścić, musimy zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze, kamera może wyłącznie stać, nigdzie jej nie podwiesimy. Ja postawiłem ją na szafce pod telewizorem. Po drugie, kamera musi być ciągle podłączona do zasilania, nie posiada żadnej baterii. Zatem znalezienie dla niej miejsca może być problematyczne.
Do kamery dołączona jest karta SD, bo to właśnie na niej kamera będzie zapisywać nagrania. Wszystkie nagrania przechowywane są lokalnie, więc to dobry ruch ze strony Netatmo, że dorzucają również kartę.
Parowanie
Netatmo, w przeciwieństwie np. do Xiaomi, nie produkuje dużej ilości sprzętów smart home. Czuć przez to, że ktoś spędził więcej czasu nad pojedynczym produktem. Takie stwierdzenie pojawiło się u mnie po rozpoczęciu parowania, które jest najciekawszym parowaniem, z jakim miałem do czynienia.
Żeby sparować kamerę, musimy ściągnąć aplikację „Security” od Netatmo. Tutaj zwrócę uwagę, że to już kolejna aplikacja Netatmo (cóż, raczej jestem zwolennikiem jednej aplikacji z wieloma opcjami). Po ściągnięciu aplikacji prowadzi nas ona krok po kroku przez proces parowania. W pewnym momencie musimy jednak obrócić kamerę do góry nogami, żeby zacząć ją parować. Trochę mnie zastanawia po co, mógłby po prostu być guzik. Ale przez to jest trochę inaczej 🙂
Po sparowaniu kamery z aplikacją pojawia się opcja dodania jej do aplikacji Dom od Apple, poprzez HomeKit. Skanujemy jej kod i po paru sekundach kamera pojawia się wśród naszych akcesoriów. Proces jest doprawdy prosty i udał się bez problemów za pierwszym razem.
Netatmo Welcome Aplikacja
Aplikacja „Security” od Netatmo daje nam dużo możliwości i pokazuje wszystko to, na co stać kamerę. Po jej uruchomieniu zawsze pojawia nam się na dole dobra rada. Np. żebyśmy nie przykrywali kamery żadną serwetką, bo się zagrzeje. Później widzimy już główny ekran i zaczyna się naprawdę ciekawa część.
Kamera Netatmo Welcome może rozpoznawać twarze, o czym w szczegółach napiszemy w kolejnym akapicie. Jednak nie tylko je rozpoznaje, ale również wykorzystuje w aplikacji. Na głównym ekranie pojawia się informacja, czy kamera dostrzegła ostatnio jakiegoś domownika. Poniżej mamy aktualny podgląd kamery oraz zdarzenia, które się odbyły w ostatnim czasie. Klikając na poszczególne zdarzenie, możemy odtworzyć krótki film, który kamera nagrała. Możemy go odtworzyć z dźwiękiem lub bez niego, standardowo uruchamia się bez dźwięku.
Wchodząc w ustawienia kamery, możemy pobawić się w ustawienia zarówno naszego domu, jak i samej kamery. W ustawieniach profilu widzimy wszystkich domowników, których twarze zostały rozpoznane. Na bazie tego możemy ustawić, kiedy kamera ma uznać, że wszyscy są poza domem. Np. jeśli przez 4 godziny nikogo nie zobaczy, uznaje, że mieszkańcy są poza domem. Wtedy będą się uruchamiać inne powiadomienia.
W opcji nagrywania widzimy powiadomienia podzielone na dwie kategorie. Kiedy kamera uznaje, że ktoś jest w domu, i kiedy nikogo nie ma. Na bazie tego możemy ustawić, o czym kamera ma nas informować. Będąc w domu, nie chcemy powiadomienia o każdym najmniejszym ruchu. Jednak, kiedy go opuścimy, jest znacznie inaczej. Powiem szczerze, że ta opcja naprawdę mi się spodobała.
Poza tym możemy ustawić w prosty sposób, aby zdarzenia nagrywała się na serwerze FTP oraz w Dropbox. Tym samym nie będziemy ograniczeni wielkością karty SD i nie jesteśmy narażeni na to, że złodziej wejdzie, zauważy kamerę i ukradnie ją razem z nagraniem.
Rozpoznawanie twarzy
Rozpoznawanie twarzy w kamerze działa nadzwyczaj dobrze. Jak tylko wychwyci jakąkolwiek osobę, to zapisuje jej twarz do późniejszego rozpoznania. Klikając na daną twarz, możemy jej przypisać imię i w ten sposób kamera zacznie się jej uczyć. Kolejne nagrania to następne zdjęcia twarzy i lepsza nauka. Postęp kamery widzimy razem z paskiem, który zmienia kolor z czerwonego na zielony. Im więcej zdjęć danej osoby oznaczymy, tym lepiej kamera będzie wiedziała, z kim ma do czynienia. Gdy osiągnie maksymalny poziom, wtedy będzie zawsze wiedziała, kim jest dana osoba.
W ustawieniach kamery możemy zaznaczyć, żeby konkretnym osobom nie robiła żadnych nagrań. Jeśli nie życzymy sobie, żeby kamera nas nagrywała, wtedy takie nagrania będą zablokowane. To kolejny plus w zakresie prywatności. Dodatkowo kamera jest w stanie odróżniać ludzi od zwierząt. Dzięki temu możemy zrobić takie ustawienie, żeby informowała nas wyłącznie wtedy, gdy wykryje człowieka, i ignorowała zwierzaki.
Jakość filmu w Netatmo Welcome
Kamera Netatmo nagrywa w rozdzielczości Full HD 1080p, a jej pole widzenia to 130°. Jakość filmów jest w zupełności wystarczająca, na filmach bardzo dobrze widać zarówno osoby, jak i otoczenie. Kamera posiada również opcję nagrywania w kompletnych ciemnościach. Tutaj również wypada dobrze i nawet w ciemności jest w stanie nagrać film, z którego bez problemu dostrzeżemy twarz osoby.
HomeKit Secure Video
Nowością w tej kamerze jest nie tylko sam HomeKit, ale HomeKit Secure Video. Jeśli chcecie poczytaj więcej o tej nowości w Apple, to zapraszam Was do tego wpisu. Warto zaznaczyć, że kamera z tą funkcją zyskuje naprawdę dużo w samej aplikacji Dom.
Podgląd z kamery widzimy pod naszymi pozostałymi urządzeniami w aplikacji. Z tego poziomu należy wejść do jej ustawień i uruchomić podgląd na żywo. Żeby uruchomić nową funkcję, musimy kliknąć koło zębate, a następnie w sekcji „Strumieniowanie i Nagrywanie” zaznaczyć „Strumieniuj i pozwól na nagrywanie”. Po zaznaczeniu tych opcji i uruchomieniu HomeKit Secure Video pojawią się dodatkowe opcje w ekranie głównym.
Nad podglądem z kamery zobaczymy kalendarz. To tam wybierać będziemy dzień, z którego chcemy przeglądać filmy. Poniżej podglądu mamy za oś czasu, którą możemy przesuwać, oglądając film z danego dnia. Jest to naprawdę wygodne i intuicyjne. Jak to z Apple 😉
Home Assistant
Kamera bez problemu będzie działać z Home Assistant. Żeby zacząć się integrować, musicie dostać klucz API od Netatmo. Jak to zrobić, znajdziecie pod tym linkiem.
W waszym pliku .yaml będziecie musieli dopisać:
Netatmo Welcome posiada również integrację z Google Home. Po dodaniu usługi Netatmo po chwili pojawią się Wam przypięte urządzenia. Żeby zobaczyć pogląd z kamery, potrzebujecie urządzenia Chromecast lub Google Nest.
Kamera na co dzień
Jak sprawuje się kamera na co dzień? Tak jak wspominałem wcześniej, rozpoznawanie twarzy jest na wysokim poziomie i dużo się na nim opiera. Kamera będzie cały czas nagrywać i szukać nas w swoim polu widzenia. Musimy o tym wiedzieć, bo Netatmo Welcome jest bardzo czułe. Wystarczy, że oczyszczacz powietrza poruszy liśćmi kwiatka (w moim przypadku jest to dosyć czeste), a kamera wychwyci to jako ruch.
Zatem jeśli kamera Was nie będzie widzieć przez jakiś czas i uzna, że jesteście poza domem, to otrzymacie sporo powiadomień. Dla mnie jest to minus, aczkolwiek niewielki. Za to naprawdę wrażenie robi rozpoznawanie twarzy. Kiedy razem z zespołem SmartMe pracowaliśmy nad portalem, kamera co jakiś czas podsyłała mi na Apple Watch miniaturę zdjęcia twarzy jednego z członków zespołu z pytaniem, czy mogę daną osobę rozpoznać. Idealnie „wycinała” twarz ze zdjęcia, prezentując naprawdę szczegółowe foto. Zrobiło to na mnie bardzo dobre wrażenie.
Podsumowanie
Kamera Netatmo Welcome jest naprawdę dobrą kamerą. Tak jak pisałem wcześniej, rozpoznawanie twarzy jest naprawdę dobre. Jakość filmów jest bardzo dobra, a dodatkowo kamera ma wsparcie dla HomeKit Secure Video.
Jakie są minusy? Brak możliwość montażu i konieczność ciągłego zasilania. To sprawia, że ilość miejsc, gdzie możemy ustawić kamerę, się zmniejsza.
Za kamerę będziecie musieli wydać około 900 zł, więc całkiem sporo. W tej cenie można mieć 3 lub 4 tańsze kamery. Jednak Netatmo Welcome to dobrze wykonana kamera z przechowywaniem filmów lokalnie. Sami zatem musicie podjąć decyzję, czy wolicie dopłacić. Ja Wam ją gorąco polecam.
6 myśli na “Netatmo Welcome – recenzja kamery z HomeKit Secure Video!”