Pierwsza wyprowadzka, upragnione mieszkanie bądź domu. Oto stoimy w pustych czterech ścianach – ale naszych. Większość z nas czeka taki moment, że będziemy musieli wyposażyć nasze mieszkanie i kupić odpowiedni sprzęt AGD. Na rynku propozycji jest ogrom, promocja goni promocję, a sprzęt AGD to coś co kupuje się na lata (nawet w dzisiejszych czasach). Jaki zatem sprzęt AGD trzeba koniecznie kupić do nowego mieszkania? Oprócz tego, że Smart? 😉

To, czego nauczyłem się wyposażając moje mieszkanie w sprzęt AGD to nie ważne jak długo będę się przygotowywać i jak duży Research zrobię – nie będzie idealnie. Jakiś pomysł okaże się nietrafiony, albo jakaś okazja zniknie i już nigdy nie powróci. Zatem punkt pierwszy to postarać się, żeby było jak najlepiej, ale nie perfekcyjnie.

W moim przypadku największą wpadką było kupno pralki. Nie chcieliśmy zagracać łazienki, więc wylądowała w ładnej obudowie w kuchni. Nie chcieliśmy brzydkiej w obudowie, więc kupiliśmy pralko-suszarkę. Dwa w jednym! Idealny zakup tylko, że się nie zmieściła i gdybyśmy ją zamontowali to od razu stracilibyśmy gwarancję na blat. Więc wymieniliśmy ją od razu na mniejszą, zwykłą pralkę, która została z nami na dwa lata, ale nadal była bardzo ładna, wolnostojąca. Dwa cudowne lata podczas których przyzwyczailiśmy się, że w trakcie wirowania pralka wybierała się na wycieczkę po mieszkaniu, a odgłos stukania w drzwiczki będzie prześladował mnie jeszcze przez wiele lat. Zatem ją też zmieniliśmy. Na brzydką, ale dopasowaną pralkę do zabudowy. Najlepsza decyzja w życiu, ale przełamanie myślenia, że sklep AGD kupuje się na lata – drogo nas kosztowało.

Projektując mieszkanie, uwzględnij sprzęt AGD

W dzisiejszych czasach możemy zaprojektować sobie mieszkanie, bądź kuchnię. Możemy komuś zapłacić, zrobić to w sklepie, albo samemu zrobić to w darmowym programie. Moim zdaniem słaby projekt jest lepszy jak żaden. A jeśli dostaniemy model sprzętu AGD na jakim nam zależy to możemy od razu sprawdzić, czy efekt końcowy nas zadowoli.

Okap to jest sprzęt na którym niezwykle mi zależało. Będąc brutalnie szczerym nawet nie chodziło zbytnio o kwestię wywiewania zapachów, czy pary z gotujących się potraw, a po prostu o wygląd. Mieszkanie w którym z sufitu, nad płytą zwisa okap wygląda bardzo profesjonalnie. U mnie jednak problemem było to, że płyta była wpuszczona w wyspę, a okap zawieszony wysoko nie spełnia swojej funkcji. Dopiero w projekcie zobaczyliśmy, że okap tak zamontowany sprawiałby, że idea wyspy kompletnie by się straciła, a ja gotując zamiast patrzeć na domowników – patrzyłbym się cały czas na okap. Zaś oni zamiast mnie widzieliby właśnie okap!

Obudowa jest wygodna

Coraz więcej sprzętów możemy znaleźć w wersji do obudowy. Dzięki temu albo ukrywamy część sprzętów AGD – jak pralka, zmywarka, czy lodówka, albo je lepiej dopasowujemy. Płyty do zabudowy prawie całkowicie wyparły typowe kuchenki, które pamiętamy sprzed lat. Jeśli mamy gaz to możemy zamontować wygodną płytę gazową, a jeśli nie (jak u mnie) to mamy płytę elektryczną.

Taką płytę zamontujemy wszędzie w kuchni, musimy mieć tylko pociągnięte odpowiednie okablowanie o którym trzeba odpowiednio wcześniej pamiętać. Ja osobiście polecam rozwiązanie, które zrobiłem u siebie i o którym marzyłem wiele lat, czyli płyta na wyspie. Jak tylko będzie wylana posadzka, wtedy wstawiamy koryta na kable i puszczamy okablowanie. Później podłogi, meble i voila. Wracając do projektu, jeśli odpowiednio wcześniej wszystko sobie rozplanujemy i będziemy to robić w odpowiedniej kolejności – możemy zrobić swoją wymarzoną kuchnię bez nadmiarowych kłopotów.

Fizyka się kłania

Wspominałem Wam wcześniej o pralko-suszarce, która odebrałaby mi gwarancję na blat. Było to spowodowane tym, że suszarka wydala dużo ciepła i to ciepło jest w stanie zniszczyć nam blat. Warto pamiętać o kilku innych zasadach, które mogą nam ocalić meble, albo sprzęty. Po pierwsze, jeśli coś robimy w obudowie to zostawmy tam miejsce na odprowadzanie ciepła – najistotniejsze to jest w przypadku lodówek. Ja mam lodówkę do obudowy, ale nie zabudowy. Różnica jest taka, że w zabudowie mamy meble, które całkowicie zabudowują nam sprzęt i jest on nierozpoznawalny od reszty szafek, drzwiczek itd. W zabudowie widać, że jest to idealnie spasowany sprzęt, ale front jest własny. Kluczowe jest jednak, aby z tyłu była przestrzeń właśnie na odprowadzanie ciepła.

Innym ważnym punktem jest to, gdzie umieścimy piekarnik. Piekarniki do zabudowy są estetyczne i wygodne, ale warto sprawdzić przed ich zamontowaniem kilka rzeczy. To, jak daleko są od lodówki i na jakiej wysokości się znajdują. Piekarnik nie powinien być tuż obok lodówki, a jego wysokość powinna być tak dopasowana, żeby wygodnie było nam przy nim operować. Najważniejsze jest to, żeby nie był umieszczony zbyt wysoko. Musimy mieć do niego bezpieczny dostęp, bo raczej nie chcemy nosić nad głową super gorących potraw. Piekarnik nie musi być też specjalnie nisko. Kiedyś trzeba było się schylać, żeby sprawdzić temperaturę kurczaka – teraz już nie. Piekarnik może być trochę wyżej, a my pomożemy w ten sposób swoim plecom.

Ostatnia rzecz to umiejscowienie zmywarki. Jeśli mamy zlew i zmywarkę to warto jest ją ustawić zgodnie z tym, czy jesteśmy lewo, czy praworęczni. Często wkładamy naczynie do zlewu, a później przekładamy je do zmywarki. W takim wypadku dobrze jest, żeby była ona naturalnie ułożona względem naszej dominującej ręki. U nas wszyscy są praworęczni, więc zmywarka stoi po prawej stronie.

To tyle w kwestii meblowania AGD naszej kuchni. Mam nadzieję, że któraś z historii i porad wam się przyda i powodzenia!

Żródło: Materiał powstał we współpracy z Euro RTV AGD


Kompletnie zwariowany na punkcie smart. Jeśli tylko pojawi się coś nowego, to koniecznie musi to dostać w swoje ręce i przetestować. Lubi rozwiązania, które się sprawdzają, i nie znosi bezużytecznych gadżetów. Jego marzeniem jest zbudować najlepszy portal z obszaru smart w Polsce (a później na świecie i Marsie w 2025).

Polska grupa Smart Home by SmartMe

Polska grupa Xiaomi by SmartMe

Promocje SmartMe

Powiązane posty

Dodaj komentarz