Kiedy myślę o FIBARO, mam przed oczami czujnik ruchu. Nie centralkę, nie inne czujniki, tylko właśnie czujnik ruchu. Dlaczego? Bo jest wyjątkowy w swoim rodzaju, a design ma znaczenie. W recenzji prezentuję więc FIBARO Motion Sensor.
Czujnik czujnikowi nie równy. Na łamach naszego portalu opisywaliśmy już świetny czujnik ruchu od Aqara oraz tragiczny czujnik ruchu od IKEA. Jednak żaden z nich nie jest wyjątkowy ze względu na swój wyglądu. Mimo pewnych różnic, są do siebie dość mocno zbliżone. FIBARO Motion Sensor odszedł od utartego schematu i pokazał, że czujnik ruchu może posiadać niepowtarzalny design.

FIBARO Motion Sensor – niezwykły czujnik ruchu

Czujniki ruchu są z nami od lat. Przeważnie mogliśmy je spotkać podciągnięte pod sufit, duże, masywne. Z czasem zaczęła się ich miniaturyzacja i zagościły w naszych domach. Zyskały przy tym nowe funkcje. Dotychczas ich działanie było naprawdę proste: „jak wykryjesz człowieka, to świeć światło przez 3 minuty, potem zgaś”. To się zmieniło.

FIBARO Motion Sensor
FIBARO Motion Sensor

FIBARO Motion Sensor ma kształt piłeczki do ping ponga. Jest to nietypowy kształt, bo pierwsze co przychodzi na myśl: „To co? Będzie się turlać?”. FIBARO zaryzykowało takim pomysłem na wygląd, ale opłaciło się. Nikt już nie zrobi takiego produktu bez jawnego kopiowania.

Po otwarciu pudełka spogląda na nas oko. Od razu widać na czym wzorowało się FIBARO. Kocie oko, które świetnie widzi nie tylko w dzień, ale również w nocy. Czujnik ruchu składa się z dwóch elementów: głównego czujnika oraz podstawki, która jest do niego idealnie spasowana. Czujnik możemy wyjąć z podstawki i przenosić lub ustawić w dowolnym miejscu. Podstawka sprawia jednak, że czujnik jest w jednym miejscu i się na przykład nie wyturla.

Więcej niż czujnik ruchu

FIBARO postanowiło, że ich urządzenie nie będzie jedynie zwykłym czujnikiem ruchu. Oprócz tego znajdziemy w nim czujnik natężenia światła i temperatury, a także akcelerometr. Czujnik natężenia światła jest dość popularny w tego typu sprzęcie, ale umieszczenie czujnika temperatury mnie zaintrygowało. Okazuje się, że stoi za tym większy pomysł.

Wchodzimy do domu i zapomnieliśmy sprawdzić w aplikacji, jaka panuje w nim aktualnie temperatura. Jeden rzut oka na czujnik i już wiemy, że trzeba odpalić ogrzewanie. Daje on nam bowiem znać, jaka jest temperatura. Wychwytuje ruch i za pomocą koloru zawiadamia, czy jest zimno, czy ciepło. Oko potrafi świecić na różne kolory i tym samym poinformować o tym, jaka temperatura panuje w domu. Czujnik może również przesłać informacje o spadku temperatury do centrali, która przekaże ją dalej do Heat Controllera. Heat Controller ją podniesie, a nam znowu będzie ciepło.

Jest to też pierwszy prawdziwie mobilny czujnik ruchu. Możemy zabrać go ze sobą i zbudować scenę w oparciu o różne sytuacje. Na przykład położyć go przy dziecku, które idzie spać. Gdy czujnik ruchu wychwyci, że dziecko zaczęło się poruszać może włączyć światło na 20%, aby mogło trafić do WC lub do łóżka rodziców. Może też poinformować nas o tym, że pies wrócił z biegania po podwórku i chce wejść do domu.

Warto wspomnieć o czujniku natężenia światła. Ja wykorzystuję go w następującej sytuacji. Mam korytarz, do którego nie dochodzi żadne światło oprócz delikatnego dziennego. Jeśli jest jasny dzień, to w korytarzu jest dużo światła, jeśli jednak na dworze jest pochmurnie, wtedy w korytarzu jest ciemno. Czujnik ruchu zapala światło tylko wtedy, gdy wykryje ruch, ale gdy również jest mała ilość światła. Dzięki temu nie zaświeca się, gdy nie jest to potrzebne. Możemy to także wykorzystać w innych automatyzacjach, na przykład sterując roletami w zależności od natężenia światła: jeśli jest zbyt jasno, obniż je o 10%, a gdy jest zbyt ciemno – podnieś.

FIBARO Motion Sensor

Akcelerometr ma dość przyziemną funkcję. Ma nas poinformować o tym, gdy ktoś planuje ukraść nasz czujnik ruchu. Wtedy między innymi pokazuje pełnię swoich możliwości w wyświetlaniu kolorów RGB.

Dodawanie do centrali oraz aplikacja

Dodanie czujnika do centrali jest stosunkowo proste. W pierwszej kolejności musimy go przekręcić, aby otworzyć. Ukaże się nam bateria CR 123A, spod której trzeba wyjąć papierek, aby zaczęła działać.

Musimy zalogować się do centrali, w moim przypadku było to FIBARO Home Center 2, a następnie nacisnąć dodawanie nowego urządzenia. Tuż obok baterii znajdziemy przycisk, który należy wcisnąć trzy razy. Po dodaniu do centrali musimy go wybudzić, ponownie klikając trzy razy w przycisk.

Po dodaniu czujnika do kontroli zobaczymy trzy ikony. Pierwsza to Motion Sensor, czyli czujnik ruchu. To tutaj możemy ustawić czułość czujnika, określić kolorystykę RGB, przypisać kolory do temperatur oraz tworzyć asocjacje. Dwie kolejne ikony to czujnik natężenia światła oraz czujnik temperatury.

FIBARO Motion Sensor

Poniżej możecie również zobaczyć, jak pokazuje się w aplikacji mobilnej FIBARO.

Montaż czujnika ruchu

Czujnik ruchu możemy ustawić w wybranym miejscu, a dzięki podstawce nigdzie nam nie ucieknie. Poza tym przez to, że jest okrągły, można ustawić go pod każdym możliwym kątem.

W zestawie FIBARO również daje niewielki wkręt, dzięki któremu możemy go zamontować na stałe, np. na suficie. Sam jestem zwolennikiem taśmy 3M, w tym wypadku jednak nie sądzę, żeby dobrze się trzymała. Nie ma równej powierzchni, do której mógłby zostać przymocowany.

Najlepiej jest ustawić czujnik tak, aby widział jak najwięcej. Jeśli planujemy korzystać z opcji sprawdzania temperatury, to też najlepiej na poziomie naszego wzroku. Jeśli nie, wtedy możemy umieścić go gdziekolwiek.

FIBARO Motion Sensor

FIBARO Motion Sensor – podsumowanie

Lubię ten czujnik ruchu. Co prawda nie wykorzystuję funkcji sprawdzania temperatury (dla mnie zawsze jest za ciepło ;)), ale bardzo dobrze sprawdza się w korytarzu, o którym Wam pisałem wcześniej. Przy okazji mogłem wyeliminować stamtąd dodatkowy czujnik temperatury.

Jeśli szukacie dobrego czujnika ruchu działającego po Z-Wave, to jest to dobry wybór. A jego design, pomimo kilku lat na rynku, nie zestarzał się nawet o jeden dzień.


Kompletnie zwariowany na punkcie smart. Jeśli tylko pojawi się coś nowego, to koniecznie musi to dostać w swoje ręce i przetestować. Lubi rozwiązania, które się sprawdzają, i nie znosi bezużytecznych gadżetów. Jego marzeniem jest zbudować najlepszy portal z obszaru smart w Polsce (a później na świecie i Marsie w 2025).

Polska grupa Smart Home by SmartMe

Polska grupa Xiaomi by SmartMe

Promocje SmartMe

Powiązane posty

Dodaj komentarz