Dzisiaj nietypowa recenzja. Recenzja, która wieńczy kilka tygodni testowania różnych sprzętów, żeby dokonać niemożliwego. Żeby w końcu móc zapalać LED’y w garderobie za pomocą ruchu, po HomeKit. Dokonałem tego z Sonoff Touch z wgranym softem HAA, czyli włącznik bez N z HomeKit.
W przypadku moich LED’ów miałem okazję przetestować kilka produktów. Dzięki niefortunnemu ułożeniu kabli przy zasilaczu i włączniku praktycznie nic nie mogło mi dać finalnego efektu takiego jak chciałem. Sonoff Mini (recenzja wkrótce) nie nadawał się, gdyż musiałbym użyć aż trzy egzemplarze, żeby je spiąć z zasilaczami. Przy włączniku też nie mogłem go zainstalować, bo brakowało kabla N. W międzyczasie zamontowałem bardzo dobry Sonoff TX, jednak ten konkretny egzemplarz nie miał integracji z HomeKit. Finalnie jednak natrafiłem na włącznik bez N z HomeKit, czyli Sonoff Touch z HAA!
W jaki sposób komuś się udało stworzyć dotykowy włącznik, który nie dość, że nie potrzebuje kabla N to jeszcze ma połączenie z HomeKit? Pewnie z odrobiną magii 😉 Ale czapki z głów, bo to jest coś, czego szukałem już od jakiegoś czasu. Dodatkowo, ma on wgrany soft HAA, który jest nie tylko prostszy w konfiguracji niż Ravencore ale również bezpieczniejszy.
Pierwsze wrażenie
Włącznik Sonoff Touch wygląda tak jak każdy inny dotykowy włącznik. Personalnie bardziej mi się podoba niż Sonoff TX, który ma duże logo z wifi (moim zdaniem niepotrzebne). Możemy go dostać w kilku kolorach i wersjach, dzięki czemu bardziej wpasuje się w wystrój domu. W zestawie dostajemy włącznik, śruby do zamontowania oraz kondensator, który musicie zamontować przy żarówce (lub zasilaczu LED), żeby włącznik działał.
Włącznik bez N z HomeKit sposób podłączenia
Sposób podłączenia przycisku jest identyczny do każdego włącznika dotykowego i do wcześniejszego włącznika bez N. Więc jeśli będziecie mieli Deja Vu to wszystko w porządku, tak ma być 😉 Poniżej możecie zobaczyć jak go podłączyłem:
Parowanie z HomeKit
Parowanie z HomeKit jest jeszcze prostsze niż przy Ravencore. Przy Sonoff TX musiałem instalować aplikację eWeLink, ale w tym wypadku nawet to jest zbędne. Musicie tylko podążać krok po kroku z instrukcją HAA. Dostęp do niej dostaniecie po zakupie produktu.
W skrócie, wyszukujecie w sieci wasz włącznik i podłączacie się do niego. Później wyszukujecie Waszą sieć domową i podajecie Swoje hasło. Następnie przechodzicie do aplikacji i Dom i ręcznie dodajecie urządzenie. Efektem końcowym jest działający włącznik światła, którym możecie sterować z poziomu HomeKit.
Włącznik bez N z HomeKit na co dzień
Jak działa na co dzień? Po prostu działa! Bez problemu mogłem go sparować z czujnikiem ruchu, dzięki czemu za każdym razem jak wieczorem wchodzę do pokoju to zapalają się wszystkie LED’y. Kiedy opuszczam pokój, wtedy gasną.
To jest dokładnie taki efekt jaki chciałem osiągnąć. W połączeniu z Dimmer’em LED możemy budować już naprawdę interesujące automatyzacje i określić, że np. wieczorem LED’y mają się zapalać przyciemnione na 50%, podczas, gdy w ciągu dnia chcemy 100%. Wszystko zależy od naszej inwencji twórczej.
Włącznik Sonoff bez N – recenzja
Kod rabatowy
Sklep w którym zakupiłem ten włącznik to HejSiri. Na stanie możecie jeszcze dostać egzemplarze w kolorze złotym oraz czarnym, a my mamy dla Was specjalny kod rabatowy. Wystarczy, że wpiszecie smartme10 i wartość produktu zostanie obniżona o 10%! Nie ma za co 😉