Czas na kolejny wpis w temacie konsol! Właśnie kończę The Last of Us – Part 1 i znowu wciągam się w świat gier na konsole. Konsole typu Playstation lub Xbox są po prostu niezwykle wygodne!
W tym tygodniu wpadłem do Krzyśka i mieliśmy rozmowę na temat Xbox Series X na której w tym momencie grał. Podłączona do rzutnika daje sobie świetnie radę i dostarcza rozrywki nie tylko jemu, ale całej rodzinie. Bo konsole mają tą przewagę nad PC, że mogą być i świetną rozrywką dla jednej osoby jak i właśnie całej rodziny.
Jako stary pecetowiec ciągle mam pewną ciekawość wszelkich konsol. Xbox 360 to zawsze było niespełnione marzenie. Ta konsola w tamtym czasie była prawdziwie wyjątkowo, innowacyjna i prześliczna. A pady? Przedziwne 😉
Dwa pady na wszelki wypadek
W moim domu tylko ja gram na konsoli. Magdę nigdy to specjalnie nie wciągnęło i kiedy ja do niej siadam to ona woli coś pooglądać, albo poczytać książkę. Tym samym mógłbym mieć jeden pad dla siebie.
Moim zdaniem jednak lepiej jest mieć co najmniej dwa pady do Xbox Series X. Nawet jeśli jeden z nich będzie tylko sporadycznie wykorzystywany. Zdarzy się jednak, że czasem wpadnie do nas znajomy i będzie trzeba pokazać kto jest mistrzem Mortal Kombat! I przegrać z kretesem jak mi się to ostatnio zdarzyło…
Podobnie jest jak wpadną znajomi z dziećmi i będą one chciały zobaczyć nową konsolę. Ja lubię wtedy wręczyć maluchowi pada i przypomnieć sobie jakie emocje wzbudzało we mnie samo trzymanie padów od PS 1 i oglądanie ekranu logowania 😉
Szczególnie, że pady mogą być naprawdę wymyślne. Możemy preferować te zwykłe, podstawowe (jak ja), ale możemy też z drugim padem kompletnie poszaleć! Na przykład robiąc go w moro 😉
Gry to konsola, konsola to gry
Konsola to urządzenie multimedialne umożliwiające słuchanie muzyki, oglądanie filmów, a nie wyłącznie granie w gry. Nie ukrywajmy jednak, że to właśnie o gry chodzi i pozostałe opcje to miłe dodatki, ale tylko dodatki.
Żyjemy w czasach exclusive’ów, a Microsoft wiedzie prym w ilości studiów gier, które wykupuje. Tak jak Sony było słynne ze swoich gier na wyłączność tak już wkrótce może to stać się domeną giganta z Redmond i jego konsoli.
Gry na Xbox Series X to już nie tylko Halo. Call of Duty, World of Warcraft, Diablo, Startcraft, Tony Hawk’s Pro Scater, Fallout, Quake, Devil May Cry… Ta lista może jeszcze być ciągnieta naprawdę długo. Większość z tych gier jest jeszcze dostępna na inne platformy, ale nie oznacza to, że wkrótce się to nie zmieni. Studia tworzące te gry należą do Microsoftu, a tym samym wszystkie te tytuły stały się jego własnością. Czy zatem kolejny Skyrim nie pojawi się na PlayStation? Wszystkich pieniędzy bym na to nie postawił, ale trochę na pewno.
A Wy jesteście bardziej Playstation czy Xbox?
No i pytanie do Was. Popieracie amerykanów, czy Japończyków? Sony, czy Microsoft? A może po prostu PC? 😉 Na czym Wam się najwygodniej gra?
