Dzisiaj nadszedł bardzo ważny dzień. Dotarł do mnie Raspberry Pi 4B (tzw. malina) starter kit, który mam zamiar wykorzystać do… No o tym, będzie w innym artykule 😉 W tym skupię się na tym, żeby pokazać Wam jak go poskładać w wersji obudowy z wentylatorem.
Jednym z problemów Raspberry Pi 4B jest przegrzewanie się. Wiele osób skarżyło się na to, kiedy wkładali go do oryginalnej obudowy. Dlatego właśnie wybrałem wersję obudowy z wentylatorem. Dzięki temu nie powinienem mieć problemu z temperaturą. Na wszelki wypadek jednak dorzuciłem jeszcze jeden radiator, możecie go zobaczyć na części zdjęć z „maliną”.
Po rozpakowaniu wszystkich elementów doszło do kwestii złożenia obudowy. W trakcie jej składania stwierdziłem, że warto by zrobić poradnik dla tego konkretnego modelu. W internecie znalazłem instrukcje dla podobnych modeli, więc stwierdziłem, że podzielę się swoimi doświadczeniami. Jedno wiem na pewno. Nic, kupione wprost z pudełkiem, nie da Wam równej satysfakcji co złożenie tego samemu 😉
Raspberry Pi 4B – Co mamy i co mamy co potrzebujemy?
W zestawie startowym dostajemy praktycznie wszystko. Jedyne czego potrzebujemy to śrubokręt, krzyżak. To dla mnie bardzo duży plus. Po rozpakowaniu opakowania obudowy naszym oczom ukazuje się szereg części:
-
Obudowa w sześciu częściach
- Zestaw śrub:
- 4 śruby do przymocowania wentylatora do górnej części obudowy
- 4 śruby do zamontowania ścian bocznych oraz przedniej i tylnej
- 4 śruby do przymocowania Raspberry Pi 4B do dolnej części obudowy
- Wentylator
Po rozłożeniu wszystkiego warto jest ściągnąć folię ochronną ze wszystkich elementów obudowy. Znajduje się ona po obu stronach, więc ściąganie jej chwilę zajmie.
Zaczynamy od Raspberry Pi 4B i „podłogi”
W pierwszej kolejności warto jest przymocować malinę do podłogi. Do tego mamy zestaw czterech śrub, które są złączone z nakrętką i plastikowym elementem. W Raspberry są otwory na wkręcenie śrub, tak samo jak w obudowie. Warto jednak zwrócić uwagę jak je przykręcać, żebyście nie musieli później jej rozkręcać jeszcze raz. Kluczowe jest, żeby porty USB oraz Ethernet były przy dłuższej części.
Pomiędzy maliną, a obudową dajecie plastikowe elementy, dzięki którym nie będą się stykać. Nałóżcie nakrętki, ale nie zakręcajcie za mocno. Lepiej to zrobić na samym końcu.
Później boki i tył
Następnie składamy boki i tył, najlepiej od razu z „podłogą”. Po spasowaniu wszystkich elementów dokręcacie je śrubami. Zwróćcie uwagę na to, że w zestawie są krótsze i dłuższe śruby, tutaj będą potrzebne te dłuższe. Taki sposób mocowania nakrętki widziałem po raz pierwszy, ale zdał egzamin.
Następnie góra z wentylatorem
Teraz możemy skupić się na górze. W pierwszej kolejności przykręćcie wentylator. Zwróćcie tylko uwagę na to jak montujecie, żeby wydmuchiwał ciepłe powietrze na zewnątrz. Wykorzystujcie tutaj krótsze śruby. Po zamontowaniu wentylatora możecie włożyć górę w specjalne miejsca w obudowie.
W tym momencie możecie także podpiąć wentylator. Musicie go podpiąć do pinów numer 4 i 6.
Na sam koniec przód
Na koniec montujemy przód obudowy. Wykorzystujemy do tego dwie ostatnie, długie śruby. Jeśli wszystko spasowało to dopiero teraz użyjecie śrubokrętu. Dokręćcie wszystkie śruby, żeby dobrze trzymały i gotowe!
Wasz minikomputer już jest złożony. I nawet jeśli to tylko obudowa to i tak człowiek się cieszy 😉
Raspberry Pi 4B – co dalej?
Teraz czas na prawdziwą zabawę i wykorzystanie „maliny” do ciekawszych celów. Możecie na niej postawić Home Assistant, Homebridge i wiele, wiele więcej 🙂
2 myśli na “Raspberry Pi 4B w obudowie z wiatrakiem – Poradnik jak ją złożyć”