Czy odkurzacze automatyczne mogą nas jeszcze czymś zaskoczyć ? Jest ich mnóstwo na rynku, mają podobny parametry, są w różnych cenach. Ja chciałbym zaprezentować Wam odkurzacz Dreame Trouver, który przeszedł już moje testy.
Odkurzacz Dreame Trouver to odkurzacz z ekosystemu Xiaomi. To pierwszy Dreame, z którym mam do czynienia. Dotychczas miałem roboty Xiaomi, Viomi oraz Roborock, a teraz dołącza do nich Dreame. Wszystkie wymienione urządzenia znajdziecie też w sklepie Geekbuying.pl.
Na początek zacznijmy więc od konkretów i specyfikacji robota z mopowaniem Dreame Toruver Finder.
- Pojemność zbiornika na kurz: 570 ml
- Pojemność zbiornika na wodę: 270 ml
- Bateria: 2600 mAh
- Czas pracy: 120 min (w trybie standard)
- Moc ssania: 500/1000/1500/2000 paskali
- Hałas: 65 dB
- Napięcie: 20 V
- Moc: 33 W
- Masa odkurzacza: 3,6 kg
- Rozmiar odkurzacza: 350 x 350 x 94,5 mm
Według specyfikacji jest to więc całkiem przyzwoity odkurzacz.
Zawartość pudełka Dreame Trouver
Oprócz robota mopującego w opakowaniu znajduje się także kilka innych elementów. Są to:
- pojemnik na kurz,
- szczotka rolkowa,
- szczotka boczna,
- zbiornik na wodę,
- ściereczka do mopa,
- zasilacz,
- stacja ładowania,
- szczoteczka z nożykiem do czyszczenia,
- instrukcja obsługi.
Tak więc całkiem standardowo. Jedyną zaskakującą rzeczą, którą zaliczyłbym na plus, to osobny pojemnik na wodę, a w sumie cały mechanizm mopujący. W większości odkurzaczy musimy dzielić pojemnik na kurz z miejscem na wodę lub wymieniać pojemniki. W tym wypadku dołączamy do odkurzacza całkiem osobny pojemnik, nie demontując tego standardowego, przeznaczonego na kurz.
Działanie odkurzacza
Czego wymagam od odkurzacza? Jestem facetem i nie mam zbyt wygórowanych żądań. Chciałbym, aby odkurzał co najmniej tak jak ja, gdy mi się nie chce i robię to na szybko. Z okruszków, piasku, sierści i większych śmieci. Tak, by przy częstotliwości „raz na dzień” był zachowany porządek.
Producent chwali się nowym algorytmem slam, który na bieżąco wylicza trasę przejazdu, aby odkurzanie było jeszcze dokładniejsze i szybsze. W połączeniu z radarem LDS i nowym kształtem szczotki powinna to być po prostu petarda.
Nawet jak bardzo mi się chce, to jadąc rurą kawałek po kawałku powciągam śmieci w pomieszczeniu w 5 minut. Może nie wjadę tak głęboko pod szafę jak Trouver, bo musiałbym się położyć z rurą na podłodze, ale widoczne miejsca poodkurzam.
Robot Trouver odkurza obrys pomieszczenia, wjeżdża naprawdę głęboko pod szafę, boczną szczotką wymiata śmieci z kątów i zabiera się za zamiatanie przestrzeni głównej. I tu już nie jest tak kolorowo. Ma tylko jeden tryb jazdy. Jeździ jak większość odkurzaczy, tzw. zakosami. Co może nie zadziałać? Właśnie w tym momencie wyskakuje mankament. Odkurzacz potrafi zgubić się na środku pokoju. Robi piruety niczym zawodowy tancerz na lodzie, czas programu obowiązkowego leci, podłoga ma wiele miejsc do posprzątania, a jednak tak się nie dzieje. Jest jakiś problem z oprogramowaniem, ale aktualizacja oprogramowania powinna to naprawić.
Mopowanie w Dreame Trouver Finder
Może choć mop jest dodatkowym elementem, to będzie główną zaletą tego modelu? Chociaż miałem świadomość, że mopy w odkurzaczach są tylko dodatkiem i raczej odświeżają, a nie myją, to sprawdziłem.
Robot mopuje podobnie jak odkurza. Mamy tutaj do czynienia z mopowaniem drugiej generacji, czyli przeciera dokładniej niż np. Roborock S6. Znowu jednak pojawiły się pewne problemy.
Aplikacja
Tutaj nie ma zaskoczenia. Mamy do czynienia z aplikacją Xiaomi Home, która jest naprawdę dobrą aplikacją dla robotów. Mamy mapę, którą możemy dzielić na pomieszczenia, dodawać miejsca zabronione oraz sprawdzać, ile czasu zajmuje sprzątanie.
Możemy wybrać moc odkurzania i ilość wody w mopowaniu. Mamy do wyboru harmonogramy sprzątania, głośność komunikatów czy języki (niestety brak języka polskiego).
Przez to, że odkurzacz wykorzystuje Xiaomi Home, jest widoczny zarówno w Google Home, jak i Alexie.
Podsumowanie Dreame Trouver
Odkurzacz Dreame Trouver Finder to kolejny niedrogi odkurzacz, za około 1000 zł na Geekbuing.pl z dodatkowym kodem zniżkowym na 50 pln – M5CHJ4K9.
Dzięki temu, że pojemnik na wodę jest osobno doczepiany jest dość dużo miejsca na kurz (570 ml). Problem w oprogramowaniu też, mam nadzieję, wkrótce zniknie i robot będzie śmigał jak szalony.