Sonoff TX T0EU3C – recenzja włącznika światła WiFi

Ostatnio robiłem większe zamówienie ze sklepu Houseiq i postanowiłem, że przy okazji przetestuję dla Was popularny włącznik WiFi marki Sonoff. Zapraszam do recenzji Sonoff serii TX, a dokładnie modelu T0EU3C-TX.

Oznaczenie modelu

Ze względu na to, że jest to trochę zawiłe, na początek wyjaśnię oznaczenia najnowszej serii włączników Sonoff. Testowany model to „T0 EU 3C TX”.

• T0 – charakteryzuje się jedynie połączeniem WiFi, od T1 wzwyż oprócz WiFi znajdziemy też transmisję radiową 433MHz. Wygląd T1 jest identyczny jak T0 i nie posiada ramki. T2 (biały) oraz T3 (czarny) posiadają dodatkowo ramkę.
• EU – obszar, na który został przewidziany produkt. Bardzo istotna informacja ze względu na napięcie, w jakim będzie pracował moduł oraz jego kształt.
• 3C – posiada 3 przyciski (3 kanały do sterowania).
• TX – oznaczenie serii włączników.

Wspólnym mianownikiem nowej serii włączników jest wymagany do zasilenia przewód neutralny w puszcze elektrycznej, gdzie planujemy zamontować włącznik.

Od poprzedniej serii  wyróżnia ją ładniejszy wygląd i podobno większa czułość na dotyk. Podobno, ponieważ nie miałem okazji tego testować, natomiast muszę powiedzieć, że nowy model reaguje na dotyk w prawidłowy sposób.

Wygląd

Trzeba powiedzieć, że najnowszy włącznik Sonoffa prezentuje się naprawdę dobrze. Zdecydowanie bardziej elegancko w porównaniu z poprzednim modelem. W najnowszej serii do wyboru mamy wersje: bez ramki białe szkło i z ramką białe i czarne szkło. Ponadto możemy zdecydować się na moduły z 1, 2 lub 3 przyciskami.

Wszystkie przyciski zawsze są delikatnie podświetlone, natomiast włączenie poszczególnego przycisku powoduje mocniejsze zapalenie się diody pod nim. W przełączniku znajduje się również podświetlany symbol WiFi, który sygnalizuje status połączenie modułu z siecią. Jeśli komuś się to nie podoba, to nie ma problemu w aplikacji eWeLink (domyślna aplikacja dla Sonoff), aby wyłączyć diodę WiFi.

Na białym szkle przedniego panelu, tak jak na każdej innej szklanej powierzchni, pozostawiamy swoje odciski palców. Na szczęście nie są one widoczne (dopiero po tym, jak specjalnie poświeciłem telefonem pod odpowiednim kątem, znalazłem je).

Przekaźniki ukryte wewnątrz modułu działają dość cicho. Zdecydowanie ciszej niż w innym modelu włącznika z Chin, który posiadam.

Szkoda, że producent nie daje możliwości konfigurowania paneli szklanych przeznaczonych dla większej liczby modułów w jednym rzędzie (a same moduły byłyby dodatkowo sprzedawane osobno).

Prezentacja działania

Aplikacja eWeLink

Warto zaznaczyć, że do działania włącznika nie jest potrzebna ani aplikacja, ani połączenie WiFi. W razie problemów z siecią lub routerem nie spotkamy się z sytuacją, że nie będziemy mogli włączyć światła.

Do sterowania za pomocą smartfona posłuży nam popularna aplikacja eWeLink. Reakcja włącznika na przyciski w aplikacji jest natychmiastowa. Aktualizacja stanu przycisków w aplikacji, po tym jak fizycznie kliknęliśmy na panelu, również działa bez znaczących opóźnień.

Najważniejsze funkcje i ustawienia przełącznika Sonoff w aplikacji mobilnej:

• Włączanie/wyłączanie, podgląd stanów.
• Włączenie trybu LAN – (domyślne) aplikacja steruje przełącznikiem za pomocą sieci lokalnej, a nie chmury.
• Ustawienie timerów oraz harmonogramów włączania.
• Tworzenie scen, z wykorzystaniem  wyzwalaczy powiązanych z przełącznikiem, np. jeśli konkretny przycisk został włączony, to…
• Grupowanie przełączników – można np. skonfigurować przełączniki schodowe.
• Decydowanie o stanach każdego z przycisków, po powrocie zasilania: włączony/wyłączony/poprzedni stan.
• Włączenie/wyłączenie diody pod znaczkiem WiFi.
• Udostępnianie innym osobom z eWeLink.
• Wybór trybów działania przycisków:

1. Domyślnie działa jak klasyczny przełącznik bistabilny.
2. Tryb impulsowy – wyłączenie załączonych przycisków po wybranym czasie.
3. Przyciski powiązane – włączenie dowolnego przycisku wyłącza pozostałe, przydatne np. do rolet.

Po skonfigurowaniu jednego z tych działań, nie potrzeba już późniejszego dostępu do sieci lokalnej czy Internetu.

Uwaga: nie ma trybu dzwonkowego, tzn. „załącz, dopóki trzymasz palec”. Można w tym wypadku skorzystać z trybu impulsowego.

Integracje

Sonoff wraz z aplikacją eWeLink dają nam możliwość połączenia naszego konta z systemem Google Home oraz Amazon Alexa, a tym samym sterowania urządzeniami Sonoff głosowo (w smart głośnikach nie ma niestety jeszcze języka polskiego). W przypadku włącznika z trzema przyciskami, do Google Home dodały mi się 4 urządzenia – trzy połączone z każdym przyciskiem osobno oraz jeden sterujący wszystkimi przyciskami na raz.

W przypadku systemu Home Assistant mamy do wyboru dwie integracje. Pierwsza z nich wykorzystuje chmurę eWeLink, natomiast druga steruje urządzeniami lokalnie:

• HASS-sonoff-ewelink
• SonoffLAN

Również serwis IFTTT posiada parę apletów związanych z modułami Sonoff. Przykładowo dzięki nim istnieje możliwość utworzenia polskich komend dla Google Home, którymi będziemy mogli włączyć wybrane urządzenia dodane do konta w eWeLink. Tutaj znajdziecie aplety IFTTT dla eWeLink.

Układ WiFi Sonoff TX bazuje na module WiFi ESP. Jeśli jesteś bardziej zaawansowanym użytkownikiem domów smart, bez większego problemu powinno udać ci się wgrać do włącznika alternatywne oprogramowanie, tj. Tasmota. Tasmotę możemy skonfigurować np. jako klienta MQTT, co pozwoli nam na integrację z większością otwartych systemów smart domu, np. openHAB, Domoticz, Homebridge. Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Poniżej prezentuję filmik integracji testowanego włącznika z Google Home.

Podsumowanie

Mogę polecić włączniki Sonoff serii TX ze względu na wysoki poziom estetyki produktu, spore możliwości konfiguracyjne oraz dużą liczbę systemów, z którymi można je zintegrować. Plusem jest też relatywnie ciche działanie przekaźników w opisywanym module.

Na minus muszę zaliczyć brak w ofercie Sonoffa produktów z panelami szklanymi dla więcej niż pojedynczego modułu. Niestety w przypadku standardowych puszek, łączonych jedna za drugą, panele Sonoffa nie mieszczą się obok siebie.

Cena testowanego (potrójnego) modułu to ok. 75–80 zł. Podwójny kosztuje 70–75 zł, a pojedynczy 62–65 zł. Można je kupić np. pod tym linkiem: