VIVO to chiński producent próbujący znaleźć sobie miejsce na polskim rynku. Dlatego też może mogliście usłyszeć już co nieco o smartfonie VIVO Y76. A jeśli nie, zapraszamy do recenzji.

Vivo to chiński koncern, specjalizujący się w produkcji urządzeń i rozwiązań telekomunikacyjnych, a także informatycznych, założony w 2009 roku. Przynajmniej tak podaje Wikipedia. Jest już prawie połowa roku 2022, a ja dopiero niedawno o firmie usłyszałem, czytając recenzję innego modelu, którą napisał Julian.

Z tego, co zauważyłem, firma celuje w środkowy segment cenowy, idąc troszkę drogą Xiaomi, które zaczynało od tego segmentu (a teraz proszę – flagowce!). Rynek nie lubi próżni.

Wygląd VIVO Y76

VIVO Y76 to dość spory telefon, jeśli chodzi o wysokość. Dobrze, że mam duże dłonie, tak więc jestem w stanie go dobrze chwycić.

Ekran z małą ramką i wycięciem w kształcie łezki wygląda całkiem ładnie. Ekran też ma ładne żywe kolory, a jeśli miałbym coś jeszcze wspomnieć o gabarytach, to muszę powiedzieć, że telefon jest dosyć cienki (mam na myśli oczywiście gabaryt jedynie w miejscu wyspy z aparatami która jest dosyć spora). Telefon ma grubość porównywalną do mojego Xiaomi. Na wspomnianej wyspie znajdują się 3 aparaty i lampa błyskowa. Sama wyspa jest 2 warstwowa i ma lekkie zgrubienie na ramkę z napisami z plastiku błyszczącego lecz w kolorze plecków. Wyspa na której są obiektywy jest równie błyszcząca ale w kolorze głębokiej czerni.

VIVO Y76

Reszta plecków jest w kolorze niebieskim, aczkolwiek mi mężczyźnie ciężko jest ten kolor określić 😉 Dominuje niebieski, ale jest tam również trochę pomarańczu, szarości. Niby matowe, a jednak błyszczy.

Generalnie plecki są częścią która najmniej mi się tu podoba. Sprawiają wrażenie taniej zabawki z plastiku. Moje wrażenie dopełnił duże piktogram z przekreślonym kubłem i oznaczenie CE wielkości loga które jest nieopodal. Można to było zrobić dyskretniej.

Boki telefonu są wykonane z podobnej jakości plastiku, ale tym razem w kolorze srebrnym błyszczącym. Może miało to podnieść prestiż urządzenia? Jednak mi nie przypadło do gustu.

Górna część telefonu posiada wejście na tackę karty sim, otworek do otwierania i mikrofon wyłapujący szumy z otoczenia. Lewa strona jest wolna od przycisków. Na prawej mamy przyciski głośności oraz do uruchomienia urządzenia. Na dolnej krawędzi znajdziemy wejście na słuchawki (jack), mikrofon, USB-C do ładowania oraz otwory głośnika. Fajnie, że dali wejście na jacka. Ostatnio czytałem dywagację na temat wyższości słuchawek przewodowych nad bluetooth i wreszcie będę miał okazję sprawdzić. 

Tyle o wyglądzie. Sprawdźmy specyfikację

VIVO Y76

Specyfikacja

  • Wymiary: 16,4 x 7,5 x 7,8 cm
  • Waga: 175g
  • Profesor: 8 rdzeniowy  Mediatec demesity 700 MT 6833
  • Ekran: ips 1080x2408pix 60 Hz 
  • Proporcje ekranu: 20:9
  • Bateria: 4100 mAh
  • Pamięć: 128 GB z czego do dyspozycji mamy 105 GB
  • Pamięć RAM: 8 B z możliwością rozszerzenia do 12 wykorzystując pamięć telefonu. 
  • Aparat główny: 50MP F 1,8
  • Obiektyw makro: 2 Mp F 2,4
  • Przedni aparat do selfie: 16Mp F 2.0
  • Możliwość obsługi dualsim jeśli nie korzystamy z karty SD
  • Czujniki: akcelerometr, zbliżeniowy, światła, magnetometr, żyroskop, grawitacyjny 
  • Wbudowane radio
  • Czytnik lini papilarnych
  • Obsługa 5G

Gdy patrzę na specyfikację, to tylko potwierdza się moje przypuszczenie że VIVO Y76 jest typowym średniakiem. 8 rdzeniowy Mediatec, Ekran IPS, 128 GB ROM i 8 GB RAM.

Przeglądając inne telefony VIVO wydaje mi się że poszli na masówkę. Dużo modeli, różniących się niuansami, a może któryś okaże się hitem?

Ale wróćmy do testowanego modelu, czyli VIVO Y76.  Szczególnie zaciekawił mnie czytnik linii papilarnych. Nie ma guzika na ekranie ani czytnika wbudowanego w ekran. Tu VIVO zdecydowało się na umieszczenie go w przycisku wybudzania na bocznej ramce. Wspominałem gdzieś na początku, że telefon jest cienki, więc włącznik też jest cienki i czytnik palca jest cienki. Na tyle cienki, że skanowanie palca w całości, aby telefon po małym fragmencie wiedział że to my, trochę trwa. Jest to po prostu nie wygodne rozwiazanie.

Wróćmy jeszcze do opakowania i zawartości pudełka. Pudełko skromne, białe. Na froncie znajdziemy jedynie model i producenta telefonu, a w narożniku informacje o pamięci RAMi ROM. Na bokach znajduje się niebieskie logo producenta.

Zawartość opakowania

  • Telefon 
  • Ładowarka 44W
  • Przewód usb A do usb C
  • Przewodowe słuchawki
  • szpilka do tacki
  • Instrukcje obsługi i bezpieczeństwa (także po polsku)
  • Gwarancja
  • Dodatkowe naklejki z nr IMEI? W sumie nie wiem po co
  • Silikonowy przezroczysty pokrowiec. 
  • Tu producent nie oszczędzał mamy wszystko co potrzebujemy do używania tego telefonu.

komplet vivo

Oprogramowanie VIVO Y76 

Telefon posiada Androida 12 oraz nakładkę Funtouch OS. Nakładka nie jest zbyt nachalna. Rzekłbym nawet, że niewidoczna. Poza kilkoma funkcjami jest to czysty android. Xiaomi przyzwyczaiło mnie, że system wygląda zupełnie inaczej od czystego androida, a tu miła niespodzianka. Może dlatego telefon chodzi płynnie i nie zauważyłem żadnych przycięć.

Do zwykłego użytkowania dotyk działa płynnie, a ekran jest wystarczający do surfowania po stronach czy oglądania filmów. Nie jestem zapalonym graczem, więc może dlatego nie dostrzegam tych jedynych 60 Hz ekranu, a nawet kilkanaście odpalonych aplikacji w tle nie spowolniło systemu.

Z pozoru mała bateria wystarcza mi bez problemu na cały dzień pracy. Ale pewnie z biegiem czasu to się zmieni. Nie był to też mój główny telefon, więc nie używałem go intensywnie cały dzień przeglądając internet. Po prostu jak ktoś dzwonił to odbierałem, odpisywałem na wiadomości i co jakiś czas przeczytałem coś na stronach internetowych czy mediach społecznościowych.

Plusem jest szybka ładowarka powinna załatwić sprawę. Według deklaracji VIVO 70% baterii uzyskamy w około 30 minut, a 100 % w niespełna godzinę. 

Zdjęcia z VIVO Y76

Aparat przedni do selfie przy dobrym oświetleniu robi prawidłowe zdjęcia którym nie można dużo zarzucić. Będzie sobie świetnie radzić nie tylko z robieniem samych selfie, ale również z wszelkimi wideo rozmowami np. na WhatsApp’ie.

Gdy mamy jednak zdjęcie przy równym, mocnym świetle padającym na moją głowę  to jest kiepsko.Wszystko jest dość mocno prześwietlone.

Zdjęcia z głównego aparatu zarówno w dzień jak i nocy wychodzą fajnie. Jedynie kadry są nieco wąskie, ale to będzie przeszkadzać małej ilości osób. Dla ludzi lubiących efekty aparat proponuje kilka upiększeń do zdjęć czy symulacji danego rodzaju zdjęcia. Dzięki temu możemy podrasować nasze zdjęcia bez wybitnych umiejętności fotograficznych 🙂

Podsumowanie

Telefon jest średniakiem w całej klasie tego znaczenia. Cena około 1200 zł zdecydowanie nie jest ceną wygórowaną. Znajdziemy zarówno tańsze jak i droższe telefony proponujące odpowiednio mniej lub więcej rzeczy spełniających nasze oczekiwania. Sam model nie jest też zaskoczeniem i posiada to co zwykły człowiek potrzebuje od telefonu bez bajerów. Mam czysty system operacyjny, dobry aparat i całkiem w porządku wnętrze.

Na plus na pewno zaliczyłbym też szybkie ładowanie i wejście na przewodowe słuchawki. Z minusów pokusiłbym się o większą baterię nawet kosztem grubości telefonu. Czytnik lini papilarnych wydaje mi się również niewygodny i wolałbym z niego zrezygnować.

W tej półce cenowej nie ma co liczyć na ładowanie bezprzewodowe i tu nie ma miłej niespodzianki.

Zalety

  • Szybkie ładowanie,
  • Wejście słuchawkowe,
  • Pamięć RAM z możliwością rozszerzenia,
  • Android 12,
  • Spójna i subtelna nakładka na Androida,
  • Kompletny zestaw.

Wady

  • Plastik na plecakch  i ramce wydaje mi się tandetny,
  • Bateria mogłaby być większa, bo jestem przekonany że po jakimś czasie jej żywotność spadnie,
  • Czytnik linii papilarnych w takiej formie jest nie dla mnie.


Elektronikę ma we krwi! Krzysiek jest redaktorem oraz projektantem w SmartMe działającym w obszarze Home Assistant. Często lubi sam budować rozwiązania oraz rozwijać swoją pasję związaną ze smart domem. W wolnym czasie uwielbia robić zdjęcia, a my uwielbiamy je publikować ?

Polska grupa Smart Home by SmartMe

Polska grupa Xiaomi by SmartMe

Promocje SmartMe

Powiązane posty

Dodaj komentarz