Rok 2023 zapowiada się jako kluczowy dla rozwoju systemów obrazowania. Najwyższej klasy smartfony są oceniane nie tylko na podstawie flagowych możliwości, ale także za zdolność uchwycenia doskonałego ujęcia za każdym razem. To funkcje profesjonalnego obrazowania stają się kluczowym elementem, na który zwracamy uwagę podczas zakupu smartfona, a ścisła współpraca firm optycznych i producentów smartfonów, zapewnia użytkownikom to, co najlepsze.
Trzyletnie partnerstwo firm vivo i ZEISS to okres wyjątkowej współpracy, która doprowadziła do skokowego postępu w badaniach i rozwoju systemów obrazowania. Aby zapewnić najwyższy standard rejestrowania obrazu w branży, obie firmy wnoszą do współpracy zarówno doświadczenie w zakresie optyki, konstruowaniu sprzętu i oprogramowania jak również rozległą wiedzą z inżynierii systemowej czy profesjonalnej fotografii.
Jakich trendów w obrazowaniu mobilnym można się spodziewać w 2023 roku i na co zwracać uwagę przy zakupie nowego smartfonu? Oto krótki przewodnik.
Idealne zdjęcia nawet w słabych warunkach oświetleniowych
Wykonywanie smartfonem doskonałych zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych zawsze było trudnym zadaniem. Co prawda, w ostatnich latach osiągnięto znaczny postęp, dopiero jednak systemy obrazowania z 1-calowymi czujnikami okazały się rewolucją. Więcej światła dostarczanego do czujnika daje lepszy stosunek sygnału do szumu i zapewnia imponujące wyniki, nawet przy słabym oświetleniu. Ten rodzaj czujnika będzie jednym z gorących tematów w 2023 roku i wzniesie obrazowanie mobilne na zupełnie nowy poziom.
Większy czujnik to jednak tylko część równania. „Od lat obserwujemy w branży trend polegający na zwiększaniu soczewek i ich ilości. Obecnie plastikowe soczewki już jednak nie wystarczą do uzyskania najlepszej jakości obrazu. Powszechne stało się stosowanie soczewek szklanych podobnych do tych wykorzystywanych w profesjonalnym sprzęcie fotograficznym: Łącząc gatunkowy materiał szklany z wysokiej klasy tworzywami sztucznymi, udało się poprawić ogólną jakość obrazu i znacząco zredukować niepożądane efekty, takie jak poświaty, flary, rozproszone światło, aberracja chromatyczna i wiele więcej” — mówi Oliver Schindelbeck, Senior Smartphone Technology Manager w ZEISS Consumer Products.
Istotna jest także obróbka obrazu. Obecne algorytmy nie tylko zapewniają wysokiej jakości przetwarzanie obrazów cyfrowych, ale także otwierają nowe możliwości przechwytywania obrazu i analizy sceny. Chociaż nadal istnieją pewne fizyczne ograniczenia stosunkowo małych elementów szklanych i czujników, można je przezwyciężyć za pomocą algorytmów i fotografii obliczeniowej. Analiza sceny, a zwłaszcza redukcja szumów to dwa kluczowe aspekty, z których korzystają użytkownicy robiąc niesamowite zdjęcia nocne. Przykładowo, ulepszony algorytm HDR, który został zastosowany we flagowcach vivo umożliwia jeszcze lepszą optymalizację odcieni. Nowszym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę flagowe modele, jest także zastosowanie specjalnie zaprojektowanych układów scalonych. Łączą one wysoką efektywność energetyczną z obsługą bardziej zaawansowanych algorytmów, znacznie poprawiając tym samym wyniki fotografowania, także przy słabym świetle.
Prawdziwie artystyczne ujęcia
Zdjęcia portretowe to nie „po prostu” fotografie, ale emocjonalne wspomnienia, do których wielokrotnie wraca się w przyszłości. Zawsze były popularne i tak pozostanie. A że to głównie domena mobilnej fotografii, jakość urządzenia, którym robi się portrety ma ogromne znaczenie. Ludzie nie pragną już tylko ostrego obrazu; chcą urządzenia, które pomoże im w uchwyceniu wyjątkowego, niesamowitego, artystycznego ujęcia, które będą przechowywać jako pamiątki tamtej konkretnej chwili i emocji lub umieszczą na portalach społecznościowych.
Firmy vivo i ZEISS dokonały niezwykłych osiągnięć i dołożyły wszelkich starań by warsztat stojący za artystyczną stroną zdolności fotograficznych urządzeń vivo był naprawdę solidny. Zazwyczaj flary obiektywu są niepożądane na zdjęciach, zwłaszcza gdy występują w sposób niekontrolowany. Ale niektóre z nich mogą faktycznie nadać fotografowanemu obiektowi artystycznego charakteru. Specjalny tryb jest w stanie wygenerować charakterystyczny wygląd flary obiektywu, znany z wielu klasycznych filmów. Gdy w kadrze lub w tle znajduje się silne źródło światła, efekt ten może zostać jeszcze lepiej wyeksponowany.
Bardziej naturalne kadry
Jeśli chodzi o profesjonalną fotografię, tym, którego zdaniem ZEISS i vivo nie należy ignorować, jest klasyczny 50-milimetrowy obiektyw. Wielokrotnie udowadniał on w rękach większości profesjonalnych fotografów, że jest idealnym wyborem do portretów. Dzieje się tak, ponieważ pole widzenia obiektywu 50-milimetrowego jest zbliżone do pola widzenia ludzkiego oka. W efekcie otrzymujemy więc naturalnie wyglądające ujęcia. Co więcej, obiektyw 50mm pozwala na zachowanie znacznej odległości od fotografowanego obiektu, pomiędzy 1 a 2 metry, co pozwala ludziom zachowywać się i wyglądać naturalnie i swobodnie, bez poczucia skrępowania z powodu zbytniej bliskości aparatu.
Dodatkowo, dzięki odpowiedniej przysłonie, obiektyw 50mm może zapewnić doskonałą jakość nawet w słabych warunkach oświetleniowych, co zazwyczaj było „piętą achillesową” wielu obiektywów.
„Dostarczenie użytkownikom prawdziwych, naturalnych kolorów było jednym z głównych aspektów naszej współpracy z firmą vivo. Postawiliśmy na to w modelu X70 Pro i udoskonalaliśmy w kolejnych latach. Zbieraliśmy opinie użytkowników i robiliśmy notatki by zrozumieć, jak możemy jeszcze bardziej poprawić rejestrowanie naturalnych barw. Jednym z najważniejszych osiągnięć, z których jesteśmy dumni, jest zamknięcie całego łańcucha obrazowania poprzez poświęcenie szczególnej uwagi wyświetlaczowi. Dzięki temu użytkownik może się cieszyć całym procesem fotografowania, począwszy od zrobienia zdjęcia, aż po ujrzenie uchwyconego momentu na ekranie. Wszystko w jednej chwili – dodaje dr David Abreu, Senior Scientist Mobile Imaging w ZEISS Consumer Products.
Pragnąc by użytkownicy rzeczywiście mogli w pełni cieszyć się wysoką jakością zdjęć i filmów, rejestrowanych aparatami smartfonów vivo, również wyświetlacze – z generacji na generację – poddawane były procesom kalibracji w zgodzie z czujnikami aparatu. Wszystko po to by użytkownicy mogli cieszyć się spójnym doświadczeniem fotograficznym, z prawdziwymi kolorami, uchwyconymi przez obiektyw i wyświetlanymi przez urządzenie.
Źródło materiału i zdjęcia: FleishmanHillard
