Powoli zaczynało brakować mi miejsca, żeby podłączyć wszystkie smart i te mniej smart sprzęty w moim pokoju. Pomyślałam więc o listwie przedłużającej. Ale chwila… takiej zwykłej? Przecież to bez sensu. Z pomocą przyszła listwa zasilająca Meross, którą można połączyć z każdym smartfonem.

Listwa zasilająca Meross
Listwę zasilającą Meross mam dłuższą chwilę, dlatego też czas podzielić się doświadczeniem z użytkowania. Czy spodobała mi się ta „współpraca:? O tym przeczytacie w podsumowaniu. Zacznijmy jednak od początku.

Listwa zasilająca Meross – unboxing i pierwsze wrażenie

W otrzymanym pudełku znajduje się listwa zasilająca Meross (na której można od razu zauważyć znaczek parowania z HomeKit), ulotkę pt. „7 rzeczy, które powinniście wiedzieć o HomeKit” oraz krótką instrukcję obsługi. Jak się domyślacie, parowanie w iOS jest banalnie proste. Wystarczy, że uruchomicie aplikację Dom, a następnie zeskanujecie kod na urządzeniu.

To, co od razu rzuca się w oczy, to 4 gniazda zasilające i 4 porty USB. Mamy też przycisk, którym możemy manualnie uruchomić i wyłączyć naszą listwę, np. gdyspieszymy się i nie mamy czasu przeklikać się przez aplikację. Listwę możemy umieścić w wygodnym dla nas miejscu. Może to być podłoga, ale równie dobrze możemy przymocować ją do ściany, dzięki miejscom na haczyki,  więc nawet w tym zakresie możemy ją spersonalizować. Moim zdaniem listwa jest dość masywna i może być trochę trudna do ukrycia, ale nie przeszkadzało mi to, bo mam odpowiednie miejsce właśnie na tego rodzaju sprzęt.
Unboxing tego produktu możecie znaleźć na naszym kanale.

Specyfikacja techniczna 

Nie byłaby to pełna recenzja bez informacji technicznych.

  • Łączność : Wi-Fi
  • Częstotliwość: 2,4 GHz
  • Moc USB: 4,0 A
  • Moc Gniazd: 230 V
  • Zasilanie wejściowe: 100-240V~, 50/60Hz, 10A
  • Zasilanie wyjściowe:
  • Gniazda sieciowe: 100-240V~, 50/60Hz, 10A maks.
  • Pojedyncze gniazdo USB: 5V, 2,4A
  • Wszystkie gniazda USB łącznie: 5V, 4A
  • Długość przewodu: 1.8m
  • Temperatura pracy: 0°C~40°C
  • Funkcje: Zdalne zarządzanie, Harmonogramy zasilania,Zarządzanie głosem, Zabezpieczenie przeciwprzepięciowe, Zabezpieczenie przed przeciążeniem
  • Zarządzanie: Aplikacja mobilna (Meross, Dom)
  • Kompatybilność: Smartfony, Tablety
  • Wymagania systemowe: Android, iOS
  • Zabezpieczenia: WPA-PSK, WPA2-PSK, 64/128-bit WEP
  • Dodatkowe informacje, Przycisk zasilania
  • Asystenci głosowi, Amazon Echo Alexa, Google Assistant i Siri
  • Wysokość: 40 mm
  • Szerokość: 334 mm
  • Głębokość: 64 mm
  • Kolor: Biały
  • Dołączone akcesoria: Skrócona instrukcja obsługi

Listwa zasilająca Meross vs aplikacje do sterowania

Listwa zasilająca Meross jest przeznaczona do urządzeń z iOSem – w końcu znajduje się na niej znaczek HomeKit ułatwiający parowanie. Ale jest też dobra informacja dla użytkowników Androidów! Producent ma własną aplikację, którą znajdziecie w sklepie Google Play. Co prawda łączenie się z nią jest troszkę bardziej skomplikowane i trzeba  więcej poklikać na smartfonie. Jednak aplikacja przeprowadzi Was krok po kroku przez to, co powinniście zrobić, więc myślę, że nie będzie to dla Was problemem.
Porozmawiajmy zatem o tym, co możemy zrobić w aplikacji z naszą listwą zasilającą Meross.
W obu aplikacjach możemy: 

  • zmienić nazwę urządzenia,
  • dodać urządzenie w scenach i automatyzacjach (w aplikacji producenta są one nazwane „Rutynami”),
  • zobaczyć parę podstawowych informacji, takich jak nazwa producenta, numer seryjny, model, oprogramowanie,
  • włączyć i wyłączyć poszczególne gniazda.

Dodatkowo w aplikacji Meross możemy:

  • wyłączyć LED (które świecą się na urządzeniu),
  • dodać zdjęcie urządzenia (przyda się, jeśli mamy ich więcej),
  • przejrzeć instrukcję obsługi.

Więcej opcji mamy jednak w aplikacji Dom. Oprócz wyżej wymienionych możemy jeszcze: 

  • zobaczyć całe urządzenie jako jeden kafelek – na głównej stronie po prostu będziemy mieć jeden obrazek z listwą,
  •  zobaczyć osobne kafelki – na głównej stronie pokażą się wszystkie gniazda,
  • tworzyć grupy gniazd po rozgrupowaniu kafelek , dzięki czemu można zautomatyzować tylko poszczególne elementy listwy,
  • dodać listwę do pokoju, w którym się znajduje.

Jak sami widzicie, ta integracja z HomeKit jest dość spora i w aplikacji Dom możemy wykonać więcej czynności i bardziej spersonalizować naszą listwę. Listwą możemy również sterować za pomocą Siri, Alexy i asystenta Google.

Moje doświadczenie z listwą zasilającą Meross

Ja używałam listwy Meross w aplikacji Dom, czyli tam, gdzie sprawdzam wszystkie urządzenia kompatybilne z HomeKit. Listwa służyła do podpięcia wszystkich tych urządzeń, które nie są smart. Przede wszystkim moja główna automatyzacja uruchamia  monitor, którego używam do pracy, a wyłączała go chwilę po tym, kończę jak pracę.
Dzięki temu, że jestem w stanie kontrolować urządzenia podpięte pod USB, wiem, kiedy je ładować, a kiedy nie. Nie musiałam też martwić się o adaptery, mimo że w domu mi ich nie brakuje. Pomimo tego, że lista jest dość masywna, nie miałam z nią żadnego problemu. Jedyne, co mnie irytowało, to to, że po jej wyłączeniu światło LED wbudowane w przycisk do włączania nadal świeciło. Ten problem jednak szybko zniknął. Wystarczyło jedno kliknięcie w aplikacji producenta. Jak to mówią: potrzeba pogrzebania w aplikacji matką rozwiązań.

Podsumowanie 

Jest to już moja druga recenzja urządzeń od tego producenta – wcześniej recenzowałam lampę Meross (recenzja lampki pod linkiem tutaj). I po raz kolejny jestem zadowolona. Podoba mi się integracja z telefonem (którym obecnie jest iPhone 11) i to, że mogę sterować urządzeniem, będąc w dowolnym miejscu na Ziemi. Mam również możliwość zbudowania scen i automatyzacji. Dla osób chcących dać drugie życie rzeczom, które nie do końca są smart, listwa będzie świetnym rozwiązaniem.
Dzięki możliwości, aby listwa zasilająca Meross po prostu była odłączona od prądu, oszczędzam też pieniądze, więc uważam, że jest to coś, co naprawdę się przydaje. Szkoda jednak, że dzięki tej listwie nie jesteśmy sprawdzić np. zużycia prądu.
Uważam, że listwa zasilająca Meross jest bardzo dobrym produktem, solidnie wykonanym i przede wszystkim dającym się spersonalizować. Sprawdzi się zarówno w domu, jak i w biurze. Dlatego z czystym sumieniem, mogę Wam ją polecić.
Urządzenie w cenie 189 zł dostaniecie na stronie Smatbest.pl


Zdecydowanie najbardziej pozytywnie zakręcona osoba w SmartMe. Rozumie i lubi social media, a w dodatku potrafi świetnie się w nich poruszać. Nadzoruje cały proces powstawania recenzji na SmartMe! To dzięki niej możecie zobaczyć, jak piękna potrafi być technologia i jak wygląda nasza praca od kuchni. Bez niej SmartMe nie byłoby tak kolorowe i poukładane. Poza tym tworzy napisy do naszych filmów YouTube. Kobieta orkiestra!

Polska grupa Smart Home by SmartMe

Polska grupa Xiaomi by SmartMe

Promocje SmartMe

Powiązane posty

Dodaj komentarz