Aqara Relay vs Fibaro Roller Shutter 3 – pojedynek na rolety!

Aqara ciągle rozszerza gamę swoich produktów, a niedawno dołączył do nich nowy produkt, będący bezpośrednim konkurentem Fibaro Roller Shutter 3, który jest już chwilę na rynku. W czym rolety są do siebie podobne, a czym się różnią? Sprawdźcie!

Zawsze uważam, że wszystko powinno być bezprzewodowe. Nie znoszę kabli i staram się je eliminować z każdego możliwego miejsca. Bezprzewodowe ładowarki, czujniki, pady do konsoli. To, co kiedyś wydawało się, że jest niemożliwe do osiągniecia, dzisiaj jest codziennością. Czasem niestety jesteśmy ograniczeni technologią naszych czasów. I tak było właśnie w przypadku moich rolet zewnętrznych. To rodzaj sprzętu, do którego kiedyś zaliczałem zmywarkę, tzn. nigdy nie miałem, nigdy nie potrzebowałem, ale gdyby mi ktoś teraz spróbował mi ten sprzęt zabrać, to bym gryzł ????.

Cieszę się, że w nocy mogę opuścić rolety na dół i mieć całkowitą ciemność. Kiedy wychodzę gdzieś i rolety daję w dół, to poziom bezpieczeństwa mojego domu zdecydowanie rośnie. Jest tylko taki jeden malutki, maciupeńki problem. Za każdym razem muszę chodzić od okna do okna i naciskać przycisk. Roleta powolutku, bez pośpiechu sobie zjeżdża,  a ja czekam… 

Szukałem jakiegoś sposobu automatyzacji i znalazłem! I to od razu dwa! Jakiś czas temu Fibaro wypuściło rolety Fibaro Roller Shutter 3. Bardzo fajne urządzenie, które łączy się z aplikacją i pozwala sterować roletami zdalnie. Dokładnie to, czego chcę, tylko z jednym brakiem – nie ma jeszcze wsparcia dla HomeKit. Pytałem kilka razy, ale dalej nie wiedzieli, więc ja dalej czekałem. I oto pojawia się on –  Xiaomi Relay. Funkcjonalność ta sama, cena znacznie niższa i ma HomeKit! Tylko wygląd jakiś taki dziwny, bo kwadratowy, a Fibaro jest półokrągły i pokazuje, jak może wejść do naszej puszki. No nic, zaryzykowałem, kupiłem i sprawdziłem.

Pierwsze wrażenie

Aqara Relay pojawiła się po kilku tygodniach. Otworzyłem ją i przeszła mi przez głowę ta straszna myśl – nie wejdzie do puszki  (standardowo mają one średnicę 60mm). Relay ma wymiary 49,3mm x 46,0mm x 24,0mm. Trzeba więc spróbować, kto nie ryzykuje, ten nie ma.

Z Fibaro jest znacznie prościej, kupicie go w naprawdę dużej ilości sklepów czy to stacjonarnych, czy internetowych. Jego wymiary to 42,5mm x 38,3mm x 20,3mm. Jest zatem znacznie mniejszy od Aqary Relay.

Oba produkty nie należą jednak do najpiękniejszych, ale też nie muszą  takie być, ponieważ i tak będą cały czas schowane. Fibaro jest mniejsze, co jest zdecydowanie plusem.

Dla ciekawskich, ten czarny frendzel to antena ☺

Montaż rolet

Jesteście elektrykami? To super, możecie działać. Nie jesteście elektrykami? To dzwońcie po takowego. W przypadku tych sprzętów mamy już do czynienia z prądem, rysunkami podłączeń i ryzykiem zrobienia sobie krzywdy. Dlatego samego podłączenia nie będę tutaj omawiać. Do każdej z tych rolet znajdziecie schematy podłączeń, z którymi elektryk sobie poradzi. Niech tylko weźmie ze sobą trochę kabla, ponieważ potrzeba go więcej.

I tutaj dochodzimy do pierwszego starcia, które zdecydowanie wygrywa Fibaro, zostawiając Xiaomi daleko w tyle. Aqara nie mieści się do puszki i to takiej pogłębianej. Jest przeznaczona dla puszek chińskich, czyli kwadratowych, a  grono osób, które takie posiada, jest raczej znikome. Da się to podłączyć bez problemu, ale wszystko będzie Wam wisieć tak, jak na zdjęciu poniżej. Pozostaje zatem kupno większych puszek i kucie w ścianie. W moim wypadku sprawdziły się okrągłe 70 mm, ale trzeba było kuć i angażować do tego zaprzyjaźnionego budowlańca.

Aplikacja

Oba urządzenia podpinamy do ich głównych aplikacji – MiHome albo Fibaro. W każdej z aplikacji możemy zrobić podstawowe automatyzacje, czyli:

1. Opuszczanie/podnoszenie rolet bezpośrednio, 
2. opuszczanie/podnoszenie rolet w zależności od godziny,
3. opuszczanie/podnoszenie rolet w zależności od naszego położenia,
4. wyzwalanie opuszczania/podnoszenie rolet innymi czujkami, np. otwieraniem drzwi wejściowych.

Mamy zatem remis. Aqara  ma wsparcie HomeKit, a Fibaro nie. Oznacza to, że w przypadku Aqary możemy uruchomić aplikację Dom i w ten sposób sterować  roletami. Jest to znacznie szybsze i wygodniejsze niż w przypadku wcześniejszych aplikacji. Dla użytkowników  iPhone’ów polecam więc Aqarę, a dla Androidowców obie marki.

Bramka

Każdy z tych sprzętów wymaga swojej własnej bramki: Aqara – Aqary Hub, a Fibaro – Fibaro Smart Center 2 albo Fibaro Smart Center Lite. Nie będę opisywał wad i zalet samych bramek, ale skupię się na tym, co jest ważne z perspektywy kupna systemu do rolet, czyli na kosztach. Aqara to wydatek ok. 100 zł, a Fibaro to minimum 1000 zł. Wygrywa Aqara.

Codzienne użytkowanie rolet

Automatyczne sterowanie roletami zmieniło moje życie – naprawdę! ???? Teraz już nie muszę chodzić po mieszkaniu rano i wieczorem, nie mam problemu ze wstawaniem (ustawiłem rolety tak, żeby uruchamiały się przed moją pobudką). W kwestii codziennego użytkowania  rolet nie znalazłem więc nic, do czego można by się przyczepić. Remis dla obu marek.

Podsumowanie, czy Fibaro Roller Shutter 3 daje radę?

To kto wygrał? Ciężkie pytanie. Z jednej strony Aqara jest znacznie tańsza i ma wsparcie dla HomeKit, ale z drugiej  strony, korzystając z Fibaro, nie trzeba odpalać wiertarki udarowej. Odpowiedź w takim razie brzmi: „zależy”, dlatego też zobaczcie, kto wygrywa w poniższych kryteriach:

1. Jesteś zakochany w iPhonie i używasz do wszystkiego aplikacji Dom? – Aqara.
2. Nie zależy Ci, w jakiej aplikacji działasz, masz większy budżet i chcesz mieć stabilny system do rolet? – Fibaro.
3. Nie spieszy Ci się? Poczekaj. Może Fibaro dorzuci HomeKit albo Aqara wypuści produkt dostosowany do europejskich puszek. I w ten sposób problem sam się rozwiąże 😉