Samsung nas przyzwyczaił do nietypowych, futurystycznych sprzętów. Ich oczyszczacze, odkurzacze i inne sprzęty mają naprawdę ciekawy design. Dlatego z tą firmą zawsze trzeba się spodziewać niespodziewanego, a ja dzisiaj recenzuję prosty oczyszczacz Samsung, czyli Samsung AX32BG3100GG!

Samsung lubi na pewno udziwniać nazwy, ale podejrzewam, że mając tak dużą ilość produktów jak oni inaczej po prostu się nie da. Zostawiając jednak nazwę w tyle, czas skupić się na meritum, czyli na najprostszym oczyszczaczu Samsunga jaki zagościł w moich czterech ścianach. Pójdę nawet krok dalej i powiem – najprostszym oczyszczaczu jaki w ogóle kiedykolwiek miałem!

Prosty oczyszczacz Samsung

Prosty oczyszczacz Samsung to kompaktowy sześcian

Oczyszczacz dostajemy w niedużym, kartonowym pudle. Gdy go z niego wyjmiemy ukazuje nam się szary sześcian o wymiarach 499x349x236 mm. Sam Samsung określa go jako kompaktowy i ja to mogę potwierdzić. W przeciwieństwie do prawie metrowego oczyszczacza z jakim miałem do czynienia wcześniej.

Z przodu oczyszczacza znajdziemy dziurkowaną, zdejmowalną obudowę za którą znajduje się filtr (o nim później). Od góry mamy wloty powietrza, a także bardzo prosty panel sterowania. W praktyce jest to panel LED’owy, który jest tak ciekawym rozwiązaniem, że poświęcę mu dedykowany akapit.

Prosty oczyszczacz Samsung

Pozostałe boki oczyszczacza są już litym plastikiem, czyli obszar roboczy znajduje się wyłącznie z przodu urządzenia. To oznacza, że możemy go spokojnie ustawić tyłem do ściany w dowolnym pomieszczeniu, a dzięki dość kwadratowej obudowie i zaokrąglonych bokach będzie on bardzo ustawny.

Parę słów na temat filtra

Podczas rozpakowywania oczyszczacza jednym z działań, które musimy zrobić jest otwarcie filtra. W związku z tym postanowiłem napisać o nim teraz kilka słów. Gdy rozpakujemy sam oczyszczacz bardzo ważne jest zdjęcie taśm zabezpieczających z przedniej obudowy, ściągnięcie jej, wyjęcie filtra z opakowania plastikowego, umieszczenie go na miejscu i zamknięcie obudowy. Samsung mocno zabezpieczył sam filtr, więc trzeba to zrobić w pierwszej kolejności.

Prosty oczyszczacz Samsung

Samsung umieścił w swoim oczyszczaczu potrójny filtr:

  1. Zmywalny filtr wstępny – pochłania on kurz, sierść zwierząt i włosy
  2. Filtr węglowy – eliminuje szkodliwe gazy oraz nieprzyjemne zapachy
  3. Filtr przeciwpyłowy – usuwa najdrobniejsze cząstki pyłu oraz roztocza, grzyby, zarodniki grzybów i pleśni.

Dobrą wieścią dotyczącą filtra jest to, że filtr wstępny można myć pod bieżącą wodą. Powinniśmy w pierwszej kolejności odpiąć urządzenie od prądu, odkurzyć filtr z kurzu (będzie prościej), wyjąć go i umyć pod wodą. Później trzeba odczekać aż wyschnie i wsadzić go z powrotem. Musicie jednak wiedzieć, że taki filtr nie schnie 5 minut, tylko wiele godzin. Najlepiej jest go zostawić do wyschnięcia na całą noc.

Prosty oczyszczacz Samsung

Na jaki metraż?

Ten oczyszczacz powietrza jest w stanie oczyścić powietrze w pomieszczeniach o maksymalnej wielkości 41 metrów, czyli poradzi sobie nawet z dużym salonem. Jego wydajność CADR to 320 metrów sześciennych na godzinę, czyli standardowo.

Czy prosty oczyszczacz Samsung prosto się paruje?

Aplikacją do której dodamy nasz oczyszczacz jest Smart Things. Samsung dużo nad nią pracował w ostatnim czasie i w stosunku do Smart Things, które znamy sprzed roku – różnica jest diametralna.

Gdy tylko podłączyłem go do prądu i włączyłem aplikację to od razu pojawił mi się on na głównym ekranie. Później musimy podłączyć się do jego sieci WiFi, zeskanować kod QR, wpisać hasło naszej sieci WiFi i gotowe. Nie jest to najprostszy sposób parowania, można by kilka kroków uciąć ale ogólnie nie nastręczał mi kłopotów.

Jak wygląda sama aplikacja?

Gdy wejdziemy do aplikacji i w ustawienia oczyszczacza ponownie pojawia się prostota Samsunga. Na samej górze znajdziemy aktualny status oczyszczacza. Gdy ustawimy tryb automatyczny, wtedy pokazuje nam aktualną wartość zanieczyszczenia powietrza. Gdy nadamy mu tryb nocny, będzie nam pisać, że oczyszcza delikatnie i cicho.

Poniżej znajdziemy panel z możliwością jego uruchomienia / wyłączenia. Dalej tryb działania, gdzie możemy wybrać: auto, niski, średni, wysoki oraz sen. Następnie znajduje się belka z harmonogramem. Możemy tam ustawić w jakie dni i o jakich godzinach oczyszczacz powinien się włączać bądź wyłączać.

Na samym dole znajdziemy powiązane serwisy, których do końca nie rozumiem. Nie rozumiem dlaczego nie są włączone od samego początku, tylko musimy cofnąć się do głównego menu, wejść w „Życie” i tam je dopiero uruchamiać. Serwisy te odpowiadają za wspólne akcje wszystkich urządzeń Samsunga, które posiadamy. Przykładowo w Home Care sprawdzimy stopień zużycia filtra (zarówno oczyszczacza jak i np. odkurzacza, gdybyśmy takowy posiadali). Energy mierzy zużycie prądu itd.

Jedynym co mi w tym miejscu w aplikacji przeszkadza jest sekunda łączenia z oczyszczaczem. Za każdym razem, gdy chcę wejść w jego ustawienia pojawia się ikona łączenia z serwerami Smart Things i błędem połączenia. Znika po sekundzie, ale moim zdaniem nie powinien się pojawić jeśli faktycznie nie ma jakiegoś większego problemu, a to po prostu bufor jaki aplikacja potrzebuje, żeby się połączyć z serwerem i docelowo oczyszczaczem.

Sceny i rutyny

Osobną sekcję poświęcę scenom i rutynom, które również znajdują się w aplikacji. Znajdziemy je pod ikoną automatyzacji. Sceny polegają na tym, że wiele urządzeń Samsung łączymy w ramach jednej sceny, którą może być np. poranek. Oznacza to, że codziennie rano oczyszczacz ma przejść w tryb automatyczny, a ekspres ma się uruchomić.

Prosty oczyszczacz Samsung

Rutyny z kolei są wyzwalane pewnymi akcjami. Przykładem może być powrót do domu. Jeśli znajdziemy się w okolicy domu, wtedy oczyszczacz ma się włączyć i odwrotnie. Gdy opuścimy nasz dom powinien się wyłączyć. Często w aplikacjach sceny, rutyny i automatyzacje są nazywane naprzemiennie albo mieszane. Samsung postanowił je rozdzielić w ten sposób.

Prosty oczyszczacz Samsung potrafi być cichy

Jedną z zalet tego oczyszczacza jest to, że w trybie nocnym potrafi działać z głośnością 18 dB, czyli bardzo cicho. Ja mogę to tylko potwierdzić. W trybie wysokim oczyszczacz jest niezwykle głośny, w trybie automatycznym normalny, ale w nocnym – bezszelestny. Samsung chwali się tym we wszystkich materiałach i moim zdaniem może. Jeśli szukacie naprawdę cichego oczyszczacza – to dobry wybór.

Czy prosty oczyszczacz Samsung to dobry wybór?

Samsung ponownie mnie zaskoczył. W świecie coraz to nowszych, piękniejszych, dziwaczniejszych produktów wypuścił coś do bólu prostego. Co może być strzałem w dziesiątkę! Jeśli bowiem poszukujecie kompaktowego i wydajnego oczyszczacza to może być wasz strzał. A i cena nie jest jakaś strasznie wysoka, bo zapłacicie za niego 1200 złotych.

A co następne od Samsunga? Dziwacznie, czy klasycznie? Zobaczymy! 😉


Kompletnie zwariowany na punkcie smart. Jeśli tylko pojawi się coś nowego, to koniecznie musi to dostać w swoje ręce i przetestować. Lubi rozwiązania, które się sprawdzają, i nie znosi bezużytecznych gadżetów. Jego marzeniem jest zbudować najlepszy portal z obszaru smart w Polsce (a później na świecie i Marsie w 2025).

Polska grupa Smart Home by SmartMe

Polska grupa Xiaomi by SmartMe

Promocje SmartMe

Powiązane posty

Dodaj komentarz