Godzina 10:00, armia Mikołajów już rozgrzana dzięki „All I want for Christmas is you” rusza w las, aby biec przez kolejną godzinę. Nie, nie jest to scenariusz kolejnego filmu Netflixa, a miejsce, gdzie planowałem przetestować Maimo Watch Flow. Maimo to nowy producent w świecie smart wearables, który chce wejść szturmem na nasz rynek. Maimo wywodzi się z 70mai – znanego i lubianego przez polskich kierowców producenta kamer samochodowych Jak zatem miałbym go nie przetestować w okresie świątecznym jeśli nie zabierając go ze sobą na Bieg Mikołajkowy?

Smartwatche przeważnie kojarzą nam się z wiosną i latem. Gdy zyskujemy nowe siły i ruszamy biegać, jeździć na rowerze i ogółem trenować. Ale biegać, jeździć na rowerze i ogółem trenować można także zimą! A jak wiadomo święta to idealny moment, żeby sprawić smart prezent. Komuś albo sobie 😉 Sprawdzam zatem nowego Maimo Watch Flow, który może być prezentem na święta.

Wykonanie Smartwatcha

Maimo Watch Flow dotarł do mnie w naprawdę ładnym opakowaniu. Fajnie wykończone – całkowicie czarne, w większości matowe ale z elementem błyszczącym, który prezentuje wyświetlacz. Po bokach pudełka możemy zobaczyć motyw białej fali, który fajnie przełamuje wszechobecną czerń. Naprawdę przemyślane, ładne pudełko, które jest ważnym elementem jeśli chcemy go wręczyć jako prezent.

Maimo Watch Flow

Tyle w temacie pudełka, a teraz czas na sam zegarek. Ogółem smartwatche są albo kwadratowe, albo okrągłe. Albo wyglądają jak Apple Watch, albo Samsung Watch. A jak jest w tym wypadku? Mimo Watch Flow zdecydowanie wzoruje się na Apple Watch, ale nie jest jego klonem.

Maimo to dla mnie Xiaomi Watch albo Redmi Watch. Tylko zdecydowanie bardziej dopracowane. Design jest praktycznie identyczny jak najnowszy Redmi Watch, ale zamiast taniego plastiku mamy tutaj wykończenie ze stali nierdzewnej. W efekcie zegarek zyskuje bardzo dużo i widać, że producent spędził nad jego wykonaniem wiele godzin.

Maimo Watch Flow

Wyświetlacz jest duży (1,6 cala) i bardzo ładnie wykończony na bokach. Nawet gumowy pasek jest nie tylko dobre spasowany, ale ma delikatnie grawerowaną nazwę producenta. Mając ten zegarek w ręku nie mamy poczucia, że mamy do czynienia z tanim smartwatchem jak w przypadku Xiaomi, czy Redmi. Jest dopracowany, dobrze wykonany smartwatch.

Informacje techniczne

  • Model: Maimo Watch Flow WT2106
  • Kolor: czarny, kremowy, niebieski
  • Waga: 26,2g
  • Rozmiar: 40,5×35,3×11,18
  • Wyświetlacz: 1,6 cala, AMOLED, rozdzielczość: 320×360 px
  • Materiał ramki: Stal nierdzewna
  • Bateria: 225mAh
  • Sensory: G-sensor/PPG
  • Wodoodporność: 5ATM
  • Pozycjonowanie satelitarne: GPS/GLONASS/BDS/Galileo
  • Łączność bezprzewodowa: Bluetooth 5.0
  • 116 trybów sportowych
  • Kompatybilność: Android oraz iOS 10 bądź nowsze
  • Aplikacja: Maimo Fit
  • Monitoring zdrowia: poziom stresu, poziom tlenu we krwi, tętno, jakość snu, kalendarz cyklu miesiączkowego

Wyświetlacz Maimo Watch Flow

Najważniejszym elementem każdego smartwatch’a jest jego wyświetlacz. To na niego głównie spoglądamy i od jakości jego wykonania zależy to jak będziemy postrzegać nasz zegarek. W Maimo Watch Flow znajdziemy wyświetlacz AMOLED 1,6 cala o rozdzielczości 320×360 px. Warto dodać, że wyświetlacz ma funkcję always on display, czyli możemy odczytać informacje nawet w pełnym zaciemnieniu bez potrzeby wybudzania urządzenia.

Maimo Watch Flow

Pod względem jasności oraz ostrości obrazów jest idealnie. Wszystko jest duże i dobrze widoczne, a dzięki ekranowi AMOLED zarówno kolory jak i czerń są odwzorowane perfekcyjnie. Przechodzenie pomiędzy kolejnymi ekranami mogłoby jednak działać lepiej. Widać delikatne klatkowanie, które odrobine psuje wrażenia. Wolę, gdy jest to idealnie płynne. W tym wypadku tego zabrakło. Mam nadzieję, że zostanie to poprawione w przyszłych aktualizacjach.

A przy okazji ekranu wspomnę jeszcze o baterii. Przeważnie dobry wyświetlacz wiąże się z tym, że zegarka nie poużywamy zbyt długo. Tutaj jest na szczęście inaczej. Maimo Watch Flow możemy używać nawet przez 12 dni, więc 12 razy dłużej niż mój Apple Watch 😉

Maimo Watch Flow

Mimo Watch Flow na sportowo

Tak jak wspominałem na początku, zegarek zdecydowałem się przetestować w Biegu Mikołajkowym. 10 kilometrów przez las w stroju mikołaja wydawało się do tego idealne. Zegarek ma wbudowanego GPS’a oraz 116 trybów sportowych wśród których znajdziemy m.in. outdoor running, więc w teorii się sprawdzi. A jak w praktyce?

Maimo Watch Flow

W praktyce również. Muszę przyznać, że dokładność GPS’a stoi na naprawdę wysokim poziomie. Na moim 10 kilometrowym biegu zegarek oszacował trasę na 9,98 km, więc bardzo blisko tego co było faktycznie. Przy okazji podał mi bardzo dużo informacji takich jak ilość spalonych kalorii, średnie tempo, średnie tętno, ilość kroków na minutę, a nawet średnią odległość mojego pojedynczego kroku.

Maimo Watch Flow

Duża ilość informacji oraz wysoka skuteczność sprawiły, że zegarek sprawdził się nawet w zimowym biegu. Nie jest to garmin, ale dla osób sporadycznie uprawiających sport jest on w zupełności wystarczający.

Aplikacja Maimo Fit

Aplikacją, z którą parujemy nasz zegarek i w której będziemy sprawdzać wszystkie interesujące nas informacje będzie Maimo Fit. Obawiałem się, że będzie to klon Xiaomi Fit, ale na szczęście się myliłem. Aplikacja jest moim zdaniem znacznie lepsza.

Tym co wita nas na początku jest Dashboard, na którym zobaczymy wszystkie ważne dla nas informacje – ilość spalonych kalorii i kroków, a także podstawowe informacje na temat naszego ostatniego treningu. Poniżej znajdziemy dodatkowe informacje jak tętno, informacje o stresie, czy mierzenie tlenu we krwi. Zegarek oferuje nam wszystkie funkcje dzisiejszych smartwatchy, a aplikacja nam to przedstawia w wygodny sposób.

Gdy wejdziemy w informacje o zegarku pojawią się opcje ustawiania poszczególnych opcji oraz personalizacji. Możemy tam ustawić aktualną tarczę, określić jak często ma być mierzony tlen we krwi, a także go zaktualizować. Nic ponadto co byśmy oczekiwali.

Dopasowany do Ciebie

Smartwatch „uczy się” podczas użytkowania, aby z biegiem czasu  wyświetlać odpowiednie komunikaty zgodnie z rutyną dnia, a po przesłaniu zdjęcia ubioru stara się dopasować odpowiednią tarczę.

Cena i werdykt – czy Maimo Watch Flow to dobry prezent na święta?

Zegarek Maimo Watch Flow kosztuje około 400 zł. Czy jest to wysoka cena za taki sprzęt? I czy warto jest go kupić na prezent? Moim zdaniem taka cena za tak dobry sprzęt jest jak najbardziej w porządku. Wykonanie zegarka, jakość wyświetlacza, a także aplikacja i wszystkie funkcje smartwatcha są jego ogromną zaletą.

Warto wspomnieć, że Maimo Watch Flow występuje w kilku wariantach kolorystycznych.

Dodatkowo samo pudełko jest na tyle ładnie wykonane, że możemy je sprezentować każdemu. Jedynym mankamentem zegarka jest lekkie przycinanie przy przechodzeniu przez ekrany, ale to moim zdaniem naprawdę niewielki problem.


Kompletnie zwariowany na punkcie smart. Jeśli tylko pojawi się coś nowego, to koniecznie musi to dostać w swoje ręce i przetestować. Lubi rozwiązania, które się sprawdzają, i nie znosi bezużytecznych gadżetów. Jego marzeniem jest zbudować najlepszy portal z obszaru smart w Polsce (a później na świecie i Marsie w 2025).

Polska grupa Smart Home by SmartMe

Polska grupa Xiaomi by SmartMe

Promocje SmartMe

Powiązane posty

Dodaj komentarz