Jak wielu z Was zmienia telewizory? Ja, od kiedy mam swojego TV to samochód zmieniłem 2 razy, laptopa również dwa razy, a smartfon dobre 6 razy. A telewizor jak stał tak stoi – bo jak działa to po co kombinować? Jest jednak jeden znaczący mankament takiego rozwiązania. Rozwiązania smart w telewizorach starzeją się i to bardzo szybko. Dlatego potrzebna jest dobra przystawka, żeby TV pozostał Smart TV.
Na łamach SmartMe recenzowaliśmy już całkiem dużo takich przystawek i nie jeden telewizor stał się u nas Smart TV. Porównywaliśmy nawet przystawki oferowane przez operatorów komórkowych. Dzisiaj mamy dla Was zestawienie takich przystawek, abyście sami mogli ocenić co jest dla Was najbardziej odpowiednie.
Xiaomi
Xiaomi oferuje aktualnie dwie przystawki. Mi Box S to zarazem najstarsza jak i najbardziej doceniana przystawka z jaką ja miałem do czynienia. Startowała krótko po uruchomieniu SmartMe, ale nadal jest świetnym rozwiązaniem. Jeśli szukacie czegoś sprawdzonego – to bardziej sprawdzonej przystawki nie znajdziecie.
Dwie kolejne przystawki to przystawki typu mini, czyli takie, które wpinamy za telewizorem. Xiaomi Mi TV Stick to pierwsze podejście Xiaomi do tego typu przystawek i trzeba przyznać, że średnio udane. 1 GB ramu praktycznie grzebie ten produkt. Jego nowsza wersja czyli Xiaomi Mi Tv Stick 4K to już inna bajka. Tym razem Xiaomi nie poskąpiło ramu i 2 GB już spokojnie dają radę. Plus mamy 4K. Cena wyższa o 100 zł, powiem krótko – warto.
Google Chromecast zrobi z każdego Smart TV
Była nostalgia moja, czas na nostalgię Pawła 🙂 Google Chromecast, czyli oficjalna przystawka do TV prosto od giganta z Redmond. Na rynku możemy znaleźć przystawki dwóch generacji – najnowszej czwartej oraz poprzednia, czyli generacja trzecia.
Czy warto jest dopłacać do nowej generacji, czy pozostać przy tańszej trójce? Ten temat dość dobrze opisał Paweł przy okazji recenzji Chromecast 4.
Amazon nie chce zostać w tyle
Alexę zna każdy, ale Amazon Fire już mniejsze grono. Mimo, że w stanach powiedzieć o tych przystawkach, że są popularne to jakby nic nie powiedzieć. Amazon postanowił się trochę rozdrobnić i tak jak mamy Xiaomi z dwiema przystawkami tak Amazon ma ich pięć.
Pierwsze cztery przystawki to przystawki TV w wersji TV Stick. W kolejności od najtańszej mamy Amazon Fire TV Stick Lite, która wspiera tylko 1080p, następnie mamy regularnego Amazon Fire TV Stick z 1 GB ramu i Dolby Atmos, a także Amazon Fire TV Stick 4K, który ma 4K oraz 1,5 GB ramu. Na koniec jest Amazon Fire TV Stick 4K Max, który ma 2 Gb ramu i WiFi – 6. Ceny? Od 189 do 269, więc jest w porządku.
Ostatnią przystawką do TV jest Amazon Fire TV Cube, który jest urządzeniem pełnowymiarowym, które możemy postawić na półce. W tym wypadku mamy 4K, Dolby Atmos 2 Gb ramu i całkiem przyzwoity procesor.
Nvidia Shield a Smart TV
Następna na liście jest Nvidia Shield TV, czyli przystawka TV od bardzo dobrze znanego wszystkim producenta kart graficznych. Pierwsza wersja była w 2017 roku, a teraz mamy wersję z 2019, która szczyci się między innymi 4K, Dolby Atmos, Dolby Vision, 3 Gb ramu. Ale to nie wszystko bo mamy jeszcze wsparcie dla Geforce Now, a nawet NAS’a.
Przystawka zdecydowanie premium, szczególnie patrząc na cenę, ale szukając produktu naprawdę kompletnego i nie oczekując żadnych kompromisów. Warto na nią spojrzeć.
Apple TV to najbardziej Smart TV 😉
Na koniec moja przystawka, czyli Apple TV. Tak jak wszystkie poprzednie przystawki do tv oferują Wam androida tak, jeśli chcecie mieć TvOS, czyli system operacyjny Apple tak jedynym wyjściem jest właśnie Apple TV.
Nowa generacja zadebiutowała około dwa lata temu i oferuje nam odrobinę większą przystawkę oraz kompletnie przeprojektowany pilot. Jeśli macie swój dom oparty na Apple to szczerze mogę Wam powiedzieć, żeby zainwestować w Apple TV. I nie chodzi tu o serwisy streamingowe, a całość sterowania inteligentnym domem.
