Odkurzacz pionowy Viomi A9 wywołuje skrajne emocje użytkowników. Można go kochać i można go nienawidzić… Nawet jednocześnie! A ja im dłużej testuję to urządzenie, tym lepsze mam o nim zdanie.
Z czego składa się odkurzacz Viomi A9?
Warto więc zacząć od początku i najpierw wspomnieć o tym, z czego składa się Viomi Clener A9.
Viomi Clener A9 składa się z pistoletu – głowicy, elektroszczotki, ssawki szczelinowej, ssawki 2w1 oraz turbossawki. Ponadto w zestawie dostajemy rurę łączącą, ładowarkę i uchwyt ścienny. W pistolecie – głowicy jest pojemnik na brud, który dość wygodnie się opróżnia. Na pojemniku do brudu mamy informację o maksymalnym zapełnieniu. W trakcie sprzątania zdarzało się, że odkurzacz sam się wyłączył, kiedy pojemnik na brud był w pełni zapełniony. Ma on pojemność 400 ml.
Uchwyt ścienny montuje się do ściany za pomocą śrub. Dzięki niemu mamy możliwość ładowania produktu zawieszonego na ścianie. O nic się nie potykamy i nic się nam nie plącze.
Dane techniczne
Moc wejściowa | 400 W |
Napięcie akumulatora | 25,2 V |
Poziom hałasu | 83 dB |
Zasilanie | akumulatorowe |
Maksymalny czas pracy | 60 minut |
Odkurzacz ręczny | tak |
Kolor | czarny/grafitowy |
Bateria | litowo-jonowa |
ODKURZANIE I FILTRACJA | |
Pojemność pojemnika | 0,4 litra |
Typ filtra | zmywalny |
Nazwa filtra | HEPA H12 |
FUNKCJE | |
Regulacja mocy ssania | tak – trzy tryby pracy |
Funkcje dodatkowe | podświetlenie LED frontowe |
INFORMACJE DODATKOWE | |
Sterowanie w rączce | tak |
Wyświetlacz | nie |
Miękkie kółka | tak |
Inne | łatwe opróżnianie pojemnika, możliwość ładowania produktu zawieszonego na ścianie, możliwość zawieszenia na ścianie, wyjmowana bateria |
PARAMETRY FIZYCZNE | |
Waga | 1,54 kg |
Wymiary opakowania | 78 x 14,50 x 30 cm |
Waga z opakowaniem | 8 kg |
WYPOSAŻENIE | |
Szczotki, ssawki | elektroszczotka, ssawka 2w1, ssawka szczelinowa, turboszczotka |
Pozostałe | ładowarka, rura łącząca, uchwyt ścienny |
Wyposażenie | instrukcja obsługi |
Silnik
Viomi zastosowało bezszczotkowy silnik (znajdujący się w pistolecie – głowicy). Dodatkowo, aby zwiększyć wydajność odkurzacza, zamontowano dodatkowy silnik w elektroszczotce.
Filtry oraz Profesional Cyclone Separation Technology
Nowe rozwiązania zastosowane w Viomi Clener A9 powodują, że nie czujemy żadnych brzydkich zapachów uwalniających się podczas sprzątania. Producent podaje, że mamy do czynienia z systemem 5 – filtracji. Powoduje to, że odkurzacz odkurza dokładniej. Łatwy dostęp do filtry Hepa (zamontowanego w głowicy) pozwala na regularne jego czyszczenie. Pamiętajmy, że tego filtra nie myjemy wodą.
Pierwsze wrażenia z Viomi A9
Zanim przystąpiłam do testowania, założyłam, że za każdym razem będę odkurzała tę samą powierzchnię (ok. 120 m kw.). Wydawało mi się, że jeżeli na co dzień korzystam z Roborocka S50 oraz raz w tygodniu dodatkowo odkurzam dywany zwykłym odkurzaczem, to… odkurzacz Viomi A9 będzie tylko dodatkiem. Taką wisienką na torcie, która może i jest ładna, ale niezbędna do życia już niekoniecznie.
Lubię sprzątać, odkurzać i myć podłogi. Śmiało mogę zaprosić panią Małgosię R-M, żeby zrobiła w moim domu test białej rękawiczki. Oczywiście muszę wcześniej dostać informację, kiedy pani Małgosia postanowi mnie odwiedzić… Jak wiadomo, jestem zajętą kobietą i tak z zaskoczenia się nie da. No i czasami wskazany byłby raczej test grafitowej rękawiczki, ale to tylko czasami i w wyjątkowych sytuacjach. Wiadomo, lepiej, żeby pani Małogosia nie przyszła do nas z niewłaściwymi rękawiczkami… Zatem zapraszam, ale z wcześniejszą zapowiedzią 🙂
Dywany Shaggy
Wracając do konkretów… Ponieważ sprzątam w miarę regularnie, nie spodziewałam się tego, co miało nastąpić. Pierwsze odkurzanie za pomocą Viomi można porównać do dobrego treningu tabaty, podczas którego w przerwach biegniesz się napić wody i wysypujesz śmieci z pojemniczka. Odkurzacz ma tak silną moc i jest tak dokładny, że moje dywany wyglądają jak nowe. Są czyste, lśniące (shaggy) i mięciutkie. Pomimo tego, że regularnie były odkurzane przez zwykły odkurzacz, wyszło z nich bardzo dużo brudu (nie tylko kłaczków, ale również piasku itp.). Zatem Viaomi A9 nie jest wisienką na torcie. On stał się urządzeniem niezbędnym, który pomimo, że ma dwa inne odkurzacze… stale jest w użytku.
Przyznaję, że byłam zaskoczona i zlana potem. Dlaczego zlana potem? Podczas odkurzania śpieszyłam się. Na bieżąco widziałam, ile zużywałam baterii, a bardzo mi zależało na tym, żeby poodkurzać całe 120 m kw. Odkurzałam około 45 minut.
Ponadto mam wrażenie, że rączka w odkurzaczu jest źle wyprofilowana. Przy dłuższym użytkowaniu na dłoniach robią się odciski. Niestety odkurzacz jest też ciężki, zatem po pewnym czasie ręka może nas rozboleć. Tak więc, jak już wspominałam, odkurzacz Viomi A9 może zastąpić trening tabaty… No, może, ale nie musi. Z czasem wyrobiła mi się kondycja.
Kolejne podejścia
Przy kolejnym podejściu sprzątałam krócej… Tę samą powierzchnię wyczyściłam w 30 minut. Nie musiałam tak długo i intensywnie odkurzać dywanów. Zdecydowanie rzadziej biegałam opróżniać pojemniczek ze śmieciami. I zdecydowanie byłam mniej zmęczona. Chociaż nadal robiły mi się odciski. Każde kolejne odkurzanie trwało około 30 minut (powierzchnia 120 m kw., w tym 5 dość dużych dywanów).
Tryby pracy w Viomi A9
Viomi A9 ma trzy tryby pracy. Wszystkie trzy tryby włącza się za pomocą okrągłego guzika (1 kliknięcie – standardowy tryb pracy – najcichszy; 2 kliknięcie – mocniejszy tryb pracy – trochę głośniejszy; 3 kliknięcie – turbo – mógłby wyciągać plomby z zębów – bardzo głośny i bardzo mocny). Stosowałam naprzemiennie wszystkie tryby. Panele oraz kafelki odkurzałam pierwszym trybem pracy z uwagi na to, że był dokładny i cichy. Drugi tryb używałam kiedy odkurzałam podłogi drewniane i potrzebowałam, żeby szczeliny pomiędzy deskami były „odświeżone”. A trzeci tryb pracy nadaje się tylko do dywanów, jest bardzo skuteczny i bardzo głośny. Trudno go „słuchać” przez dłuższy okres czasu.
Wydajność
Odkurzaczem Viomi A9 każdorazowo udawało mi się poodkurzać 120 m2. Czasami odkurzałam nawet więcej np. jak odsuwałam meble. Najdłużej pracował 55 minut. Bateria zużywa się w zależności od trybu jakiego używamy. Na obudowie, od góry są diody LED, które wskazują ilość baterii. Zdecydowanie szybciej zużywa się na trzecim trybie aniżeli pierwszym. Producent podaje, że bateria może wytrzymać do 60 minut pracy. Mi się to prawie udało zrealizować. Baterie możemy bardzo łatwo wyjąć z „pistoletu” i szybko naładować. Bateria ładuje się 3 i pół godziny. Po naładowaniu następuje zanik zasilenia i już się nie doładowywuje.
Duże plusy Viomi A9
Jak już wspominałam, odkurzacz ma u mnie bardzo duży plus za to, że jest megadokładny. Pracę odkurzacza (w tym siłę ssania) oceniam na bardzo dobry plus. Dodatkowe ssawki pozwoliły mi dokładnie poodkurzać różne szczeliny oraz miejsca trudno dostępne. Zalecałabym producentowi wydłużenie ssawki szczelinowej. Myślę, że gdyby była ona dwu-, a nawet trzykrotnie dłuższa, to jeszcze bardziej ułatwiłaby sprzątanie. Dodam również, że odkurzaczem wygodnie sprząta się także schody. A dodatkowa funkcja w postaci lampki led, pozwala jeszcze lepiej poodkurzać podłogi. Zdarzyło się nawet, że raz odkurzałam w ciemności i po zapaleniu światła byłam bardzo mile zaskoczona efektami.
Jeden minus
Znalazłam jeden minus odkurzacza, który bardzo mi przeszkadza. A mianowicie… turboszczotka. Nie korzystałam z niej długo, gdyż po pierwszym użyciu okazało się, że porysowała mi drewnianą podłogę. Odkurzałam nią dywan i przez przypadek szczotka zjechała mi właśnie na kawałek podłogi. Zdecydowanie odradzam używanie jej do takich powierzchni.
Podsumowanie Viomi A9
Reasumując, planuję w najbliższym czasie zakupić do domu odkurzacz pionowy. Jak się okazało, jest on bardzo przydatny, nawet jeżeli posiadamy w domu inne odkurzacze, w tym roboty sprzątające. Chętnie kupię odkurzacz firmy Viomi, jednakże wypróbuję inny model (może wyższy). Lubię testować różne sprzęty i nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała czegoś innego.
Czy polecam? Tak. Należy tylko pamiętać, że turboszczotka nie nadaje się do drewnianych podłóg. Jednakże nie jest to powód do przekreślenia tego urządzenia. Sam produkt jest tak dobry (wydajny i dokładny), że brałabym go w ciemno. Możemy nawet odkurzać w nim w ciemności.
W moim domu powoli brakuje mebli od odsuwania i odkurzania podłogi pod nimi. Znalazłam już wszystkie zaginione szklane kulki i brakujące klocki. Zatem panią Małgosię R-M zapraszam… Zapraszam z zapowiedzią, a nawet i bez 🙂 i niech bierze jakie chce rękawiczki… 🙂
Jedna myśl na temat “Bezprzewodowy odkurzacz pionowy Viomi A9”