Czujnik temperatury Blebox Tempsensor Pro – zwykły termometr czy coś innowacyjnego? Na to pytanie musiałem sobie odpowiedzieć w kolejnym teście urządzenia sprawdzającego temperaturę.
Jeśli regularnie albo przynajmniej dokładnie wertujecie portal SmartMe, nie trudno się domyślić, że polubiłem Blebox. Ta polska firma z Wrocławia robi naprawdę dobre urządzenia. A ja przetestowałem już kolejne – Tempsensor Pro.
Specyfikacja Tempsensor Pro
Zasilanie: 12-24v
Zużycie energii: poniżej 1W
Zakres pomiarowy: od -55 do 125 stopni C
Dokładność: w większości zakresu 0,5 stopnia
Wymiary: 5x9x3 cm
Obudowa: z niepalnego tworzywa sztucznego
Zakres ochrony: IP 54
Możliwość podłączenia: do 4 sond
Wyjście: na zewnętrzną antenę
Komunikacja: przez Wi-Fi 2,4 GHz
Zawartość pudełka
Co znajduje się w opakowaniu wraz z czujnikiem tempratury Tempsensor Pro? Opróczn niego są:
- antena zewnętrzna,
- jedna sonda do pomiaru temperatury (jeśli chcemy pomiar z więcej niż jednej sondy, musimy je dokupić),
- instrukcja do pobrania na stronie producenta. Na pudełku znajduje się jedynie kod QR z odnośnikiem do instrukcji.
Użytkowanie czujnika temperatury Tempsensor Pro
Tempsensor Pro to zgrabne urządzenie, co rzuca się od razu w oczy. Jest dobrze wykonane, niewielkie, zajdują się na nim 2 gumowe zaślepki.
Po odkręceniu śrubek prawda wychodzi na jaw. Urządzenie jest uszczelniane, a w zaślepkach trzeba wyciąć otwory na przewód zasilający i przewód sondy.
Podłączenie jest dobrze opisane i bezproblemowe. Podłączamy 2 przewody z napięciem i 3 z sondy, wszystko według opisu umieszczonego po wewnętrznej stronie klapki. Jeśli mamy więcej sond, to przyłączamy je wszystkie w te same miejsca według opisu).
Po podłączeniu pojawia nam się sieć o nazwie „tempSensor-……”
Podłączamy do aplikacji Wbox i konfigurujemy dokładnie tak samo jak inne urządzenia Blebox, o czym można przeczytać tutaj.
Na ekranie pokaże się temperatura z sensora lub wielu sensorów.
Na górze ekranie sprawdzimy historyczne dane pomiarowe i wykres temperatur w zadanym okresie czasu (od ostatniej godziny do miesiąca).
W opcjach, oprócz tych, które występują w innych urządzeniach, mamy możliwość kalibracji pomiarów temperatury +-12 stopni.
Niestety na tę chwilę Tempsensor Pro nie współpracuje z Home Assistant.
Podsumowanie
Do czego zatem możemy stosować Tempsensor Pro? Oczywiście oprócz standardowego pomiaru temperatury na zewnątrz czy pomieszczeniach – dzięki dużemu zakresowi temperatur możemy kontrolować prace zamrażarki, lodówki, a dzięki danym historycznym będziemy wiedzieli, czy np. nie rozmroziła nam się lodówka podczas urlopu. Możemy też sprawdzać parametry pieca, bez problemu mierzyć temperaturę wody wychodzącej czy powracającej do pieca, a dzięki uszczelnieniom brud z piwnicy nie będzie straszny naszemu urządzeniu.
Antena zewnętrzna sprawia, że sygnał z piwnicy na pierwsze piętro dociera bez większych problemów.
Poza tym jeśli jesteśmy fanami wędzonych wyrobów przygotowywanych w przydomowych ogródkach, to urządzenie też będzie strzałem w 10. Nawet przelotne opady deszczu nie sprawią problemu, a dzięki kilku podłączonym sensorów zmierzymy temperaturę dymu w całym procesie wędzenia od paleniska do wybory z komina. A chyba nie muszę tłumaczyć, jak ważna jest temperatura w procesie wędzenia. Dzięki temu, że urządzenie samo nadaje sygnał Wi-Fi w ogrodzie, nie potrzebujemy nic oprócz prądu. Znalazłem jeden mankament tego sensora. Musimy podłączać zewnętrzny zasilacz i martwić się o jego pracę w wodnych warunkach. Szkoda że moduł zasilający nie został umieszczony w tej obudowie. Mielibyśmy tylko przewód który trzeba podłączyć do gniazdka. A może jestem zbyt wymagający?
Jedna myśl na temat “Blebox Tempsensor Pro. Recenzuję pro czujnik temperatury”