Moim zdaniem elektroniczna niania jest niezbędna w każdej niemowlęcej wyprawce. To przydatny sprzęt dzięki, któremu możemy podejrzeć co robi nasza pociecha. Przed narodzinami dziecka wyobrażałam sobie, że wieczory będę spędzać z mężem, podczas gdy nasz syn będzie spał w innym pokoju. Ja będę spokojna, bo w ręce będę miała monitor, a naszą pociechę pod czujnym okiem kamery. O ja naiwna matka pierwszego dziecka! Nasz syn codziennie chodzi spać razem z nami. Na szczęście niania przydaje się nam w innych okolicznościach np. kiedy chcę ugotować obiad, gdy przychodzą znajomi, a nasze dziecko ma popołudniową drzemkę, czy też gdy jedziemy w odwiedziny do domu rodziców.
Co znajdziemy w zestawie?
Niania elektroniczna Annke Tivona posiada w zestawie kamerę, monitor, 2 kable USB-C, 2 wtyczki i instrukcję obsługi. Pierwsze co rzuca się w oczy to duży ekran, który wyświetla obraz bardzo dobrej jakości zarówno w dzień jak i w nocy. Kamera ma szeroki kąt oraz możliwość zoomu, dzięki czemu dostajemy świetny podgląd na naszego malucha i jego otoczenie. Ruchoma głowica pozwala na obserwację w zakresie 310 stopni w poziomie i 50 stopni w pionie.
Sam monitor został zaprojektowany bardzo intuicyjnie, ale niestety, moim zdaniem, posiada dość mały element podtrzymujący, sprawiający wrażenie niestabilnego. Na duży plus zasługuje fakt, że urządzenie automatycznie łączy się z kamerą, nie trzeba nic konfigurować. Warto też dodać, że mamy możliwość podłączenia aż 4 kamer, co jest ciekawym rozwiązaniem przy większej liczbie dzieci. Po włączeniu monitora ukazuje nam się podgląd oraz zestaw ikon z włączonymi opcjami. Ich ustawienie w menu jest bardzo proste i intuicyjne.
Jakie funkcjonalności posiada niania elektroniczna
Niania została wyposażona w system dwukierunkowej komunikacji, dzięki czemu nie tylko my możemy usłyszeć dziecko, ale ono nas też. Szkoda tylko, że jakość dźwięku jest bardzo kiepska. Dodatkowo możemy odtworzyć mu jedną z pięciu kołysanek. Annke Tivona posiada funkcję alarmu oraz czujnik temperatury, co ułatwia nam kontrolowanie komfortu termicznego w sypialni. Przekroczenie ustawionej wartości włączy na monitorze alarm i podświetli odpowiednią ikonę na czerwono.
Podobnie będzie w przypadku płaczu lub ruchu dziecka. Tutaj w menu mamy do wyboru trzy zakresy czułości. Co ciekawe producent zapewnia o detekcji głosu. Kamera powinna wykryć różnicę między płaczem, a odgłosami otoczenia. W części przypadków faktycznie udaje jej się wyłapać te różnice, ale na pewno nie jest to 100%. Za to detekcja ruchu działa bez zarzutu. Dla mnie osobiście to jest game changer. Moje dziecko nie zawsze budzi się z płaczem, a dzięki tej opcji mogę być pewna, że dowiem się iż już nie śpi.
Tryb czuwania VOX
Ekran niani Annke Tivona działając w trybie VOX sam wyłącza się, aby oszczędzać energię. Włączy się automatycznie kiedy kamera wykryje ruch lub dźwięk. W menu mamy możliwość ustawienia wygaszania ekranu po 30 sekundach, 1 lub 3 minutach. Producent deklaruje do 8 godzin nieprzerwanej pracy bezprzewodowej i 12 godzin przy wyłączonym ekranie. Faktycznie w trybie VOX bateria trzyma około 12 godzin, co dla mnie jest wynikiem rewelacyjnym.
Annke Tivona to niania elektroniczna, którą polecam!
Nianię porównywałam z innym sprzętem tego typu z podobnej półki cenowej. Obie posiadają tryb VOX, dwukierunkową komunikację, możliwość odtwarzania kołysanek, ustawienia alarmu oraz ostrzeżenie w przypadku przekroczenia minimalnej temperatury. Wszystkie te rzeczy to raczej standard w tego typu sprzęcie. Za to niewątpliwą zaletą Annke Tivona jest na pewno możliwość ładowania kablem USB-C. Nikomu z nas nie chce się zabierać na wyjazd sterty dedykowanych kabli, a istnieje spore prawdopodobieństwo, że ten będziemy mieli przy sobie. Na dodatek dzięki bardzo pojemnej baterii (4000mAh) nie będziemy musieli martwić się rozładowanym ekranem przez cały dzień.
Świetną opcją jest wykrywanie ruchu dziecka, którą można włączyć lub ustawić jej czułość w zależności od naszych preferencji. Kamera daje zdecydowanie lepszy obraz od sprzętu, który ja posiadam. W porównaniu do niego jej ruch przy ustawianiu odpowiedniego kąta odbywa się bezdźwięcznie. Szkoda jedynie, że detekcja głosu nie zawsze działa jak należy. Chociaż i tak jest zdecydowanie lepiej niż w moim modelu. Podsumowując niania elektroniczna Annke Tivona to świetny wybór dla rodziców, którzy chcą mieć pewność, że ich dziecko jest pod stałą opieką czujnej kamery. Żałuję jedynie, że sprzęt ten jest u nas tak mało znany. Niestety brakuje go w jakichkolwiek rankingach oraz popularnych sklepach.
Uwaga! Możecie tą nianię dostać 20% taniej! Ze specjalnym kodem 20%OFFSmartme pod tym linkiem.
