Mierzymy się dla zdrowia razem z iHealth i SmartMe – Tydzień 1

Nasza akcja z iHealth w trakcie której chcemy Wam pokazać jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie, w smart sposób wchodzi w kolejny etap! Jak pamiętacie, przez cały maj trwał konkurs, w ramach którego wybraliśmy grono osób, które będą regularnie mierzyć ciśnienie krwi swoim bliskim oraz samym sobie dzięki aplikacji iHealth.

W SmartMe bezsprzecznie wierzymy, że smart sprzęty mogą pomóc nam w byciu zdrowszym. Firmy technologiczne ostatnio prześcigają się w tym w jaki sposób możemy mierzyć ważne dla nas parametry i tym samym dbać o nasze zdrowie. Nasze, ale również naszych bliskich – rodziców i dziadków. Choroby związane z ciśnieniem są niestety bardzo popularne i poważne. Regularne mierzenie ciśnienia może nam pomóc szybko wykryć zagrożenie i zadziałać zawczasu. Często starsze osoby mogą nie pamiętać o tym, że muszą regularnie je mierzyć, a nawet jeśli to robią to niekoniecznie to dokładnie spisują.

SmartMe oraz iHealth łączą siły

Dlatego, wspólnie z iHealth, który przekazał na akcję cały zestaw smart ciśnieniomierzy iHealth Track prowadzimy akcję związaną z mierzeniem ciśnienia osób starszych przez ich dzieci oraz wnuków. Dzięki inteligentnej aplikacji iHealth możemy w prosty sposób mieć dostęp do danych z mierzenia i widzieć trendy. Są to również idealne informacje, którymi możemy podzielić się z lekarzem i zawczasu wykryć chorobę bądź monitorować jej przebieg.

Idea akcji jest taka, że nie jest to typowa recenzja produktu medycznego. Z osób, które zgłosiły się do konkursu (a było ich ponad 200!) wybraliśmy grupę, która w ramach akcji regularnie mierzy ciśnienie i dzieli się z nami wynikami pokazując, że codzienne mierzenie ciśnienia i wykorzystanie do tego aplikacji jest nie tylko możliwe, ale również łatwe.

Różne osoby, które dołączyły do projektu z różnych powodów, ale posiadającą wspólną cechę – są odpowiedzialne za siebie oraz swoich bliskich. A my w ramach akcji mamy nadzieję, że większą ilość spojrzy na smart urządzenia medyczne i dostrzeże zalety tego, że monitorowanie swojego stanu zdrowia jest istotne. A w czasach Covidu, reszta chorób niestety, ale nie zrobiła sobie wolnego.

Opinia Pani Justyny

Jesteśmy po pierwszym tygodniu codziennego pomiaru ciśnienia.

W poniedziałek otrzymałam przesyłkę z ciśnieniomierzem od firmy iHealth Track. Nie mogłam doczekać się przetestowania go. Pierwsze wrażenie po otworzeniu pudełka było bardzo pozytywne, ponieważ ciśnieniomierz jest bardzo poręczny i zajmuje mało miejsca w porównaniu do innych ciśnieniomierzy. Ogromnym plusem jest dołączony zestaw baterii, dzięki czemu od razu można go uruchomić bez konieczności szukania małych zasobników energii po szafkach. Instrukcja obsługi napisana jest w wielu językach, brakuje języka polskiego, ale nie jest to żadna przeszkoda, ponieważ wszystko jest bardzo intuicyjne i nie potrzeba żmudnego czytania informacji o obsłudze tego urządzenia. Dodatkowo w internecie dostępnych jest mnóstwo informacji, które zdecydowanie ułatwią korzystanie z ciśnieniomierza. Pierwszym krokiem, który wykonałam było pobranie aplikacji iHealth na telefon. Proces rejestracji jest szybki, następnie należy połączyć się z ciśnieniomierzem. Przy włączonym bluetooth, z listy trzeba odnaleźć swój model. Na ekranie wyświetla się informacja, że trzeba kliknąć przycisk na ciśnieniomierzu. Po wykonaniu tej akcji następuje połączenie i skonfigurowanie godziny i daty. W tym momencie można już w pełni korzystać z urządzenia.

Po zmierzeniu ciśnienia pojawia się czytelny wynik, co stanowi wielką zaletę dla starszych osób. Kolor wyświetlacza zmienia się w zależności od wyniku, co również pomaga interpretować wynik. Można zapisać swój wynik klikając górny przycisk, po zapisaniu można odczytać go w aplikacji iHealth. W tej aplikacji można też wybrać, który wynik chcemy zapisać, który usunąć. Zapisane wyniki ukazane są jako lista, każdy wynik ma dokładną datę i godzinę pomiaru. W szczegółach jest możliwość ustawienia nastroju oraz czynności, ponieważ mają one wpływ na każdy rezultat. Można też dodać notatkę, w której można zapisać co dokładnie się robiło lub jak się czuło. Kolejną rzeczą, którą odkryłam w aplikacji są trendy, czyli wykresy, które pokazują zmiany ciśnienia. Z łatwością można podzielić się wynikami z innym przez kliknięcie opcji „udostępnij”. Do wyboru są trzy formaty, osobiście preferuję plik XLS, ponieważ jest to rozszerzenie arkusza kalkulacyjnego Excel. Dzięki takiemu eksportowi danych mogę bez problemu tworzyć tabelę, porównywać swoje wyniki z innymi domownikami, a co najważniejsze trzymam te dane w jednym miejscu. Eksport PDF jest dobry, jeśli chcemy mieć dokument dla lekarza.

Trudnością, która pojawiła się podczas korzystania z ciśnieniomierza jest chwilowy brak możliwości połączenia i wyskakujący komunikat o błędzie „No offline data”.