Nie miałam okazji testować wielu produktów beauty. Ostatnim, który miałam w rękach, był inFace Zoomin. Ucieszyłam się, kiedy dostałam informację, że trafi do mnie kolejny produkt inFace. Tym razem na testy dostałam najnowszy produkt z tej firmy – inFace Cool – czyli depilator. Co prawda ta recenzja nie będzie pełną recenzją, bo takie urządzenia potrzebują czasu, ale porozmawiajmy sobie o samym produkcie i pozwólcie, że wyjaśnię to, czego Ariel nie wiedział.
Czym jest inFace Cool?
inFace Cool, a dokładnie inFace IPL Crystal Freezing Point Hair Removal, to depilator, który ma za zadanie pomóc pozbyć się niechcianego owłosienia. Okres zimowy to najlepszy moment, aby zacząć taką kurację. Wtedy skóra, głównie ta na nogach, nie jest narażona na promieniowanie słoneczne. Dzięki temu oszczędzamy jej podrażnień i chronimy przez UV, które mogą jeszcze bardziej ją osłabić.
Takie zabiegi powinny trwać przez kilka miesięcy, aby efektywnie spowolnić wzrost włosów. Według producenta powinniśmy używać urządzenia w podanych sekwencjach:
- 1-2 tygodni: trzy razy w tygodniu – to właśnie wtedy wzrost włosów zacznie spowalniać,
- 3-4 tygodni: dwa razy w tygodniu – włosy zaczynają być delikatniejsze i cienkie,
- 4-8 tygodni: raz lub dwa razy na miesiąc – włosy przestają rosnąć.
Dopiero po upływie 8 tygodni będziemy w stanie zobaczyć jakiekolwiek efekty. Prawda jednak jest taka, że w zależności od tego, jak grube macie włosy, ciężej będzie się ich pozbyć. Czasami kuracja może trwać nawet pół roku.
Kto powinien używać depilatora inFace Cool?
Producent w instrukcji rekomenduje, żeby osoby, które mają bardzo jasne włosy lub rude, nie używały tego produktu. Dodatkowo jeśli macie bardzo ciemną karnacje, również powinniście omijać ten produkt. Niestety, takie urządzenia nie działają na wszystkich, wiec przed zakupem najlepiej zorientować się, czy jesteście odpowiednimi kandydatkami lub kandydatami do tego typu zabiegu. Całą rozpiskę możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej.
Co zawiera zestaw?
W pudełku oprócz inFace Cool, o którym opowiem jeszcze więcej za moment, dostajemy:
- instrukcję obsługi w języku chińskim i angielskim,
- zestaw maszynek jednorazowych,
- okulary do ochrony oczu,
- kabel zasilający.
Jak się przygotować do pierwszego użycia?
Jak się używa inFace Cool? Po pierwsze musicie ogolić miejsce, które będziecie depilować. Najlepiej użyć do tego jakichkolwiek maszynek jednorazowych. Mogą być te z zestawu albo inne. Należy jednak nie nakładać żadnego kremu, olejku na miejsca, na których następnie używa się inFace Cool. Skóra powinna być czysta i sucha, inaczej można po prostu zrobić sobie krzywdę.
Kiedy skóra już jest gotowa, trzeba nałożyć ochronne okulary na twarz. Niestety światło z urządzenia może podrażnić oczy , więc lepiej je chronić. Jest to podstawą przy tego typu zabiegach. Okulary ochronne stosuje się również w salonach piękności, więc nie jest to nic dziwnego (mimo że Ariel się dziwił).
Podłączamy urządzenie kablem do gniazdka i w tym momencie uruchamiamy maszynę. Niestety nie jest bezprzewodowa, a na to trochę liczyłam, kiedy dostałam ten produkt.
Ustawiamy szkło, z którego będzie błyskać światło do skóry, aby dobrze jej dotykało, i trzymamy go cały czas w pionie względem skóry.
Najlepiej aby urządzenie było
Naciskamy przycisk raz i przesuwamy w kolejne miejsce.
Po użyciu należy użyć czegoś nawilżającego i łagodzącego podrażnienia. Mimo wszystko jest to depilacja, a depilacja jest formą peelingu i należy dobrze zadbać o skórę.
Jeśli wystąpi u Was swędzenie lub skóra zrobi się czerwona, nie przejmujcie się za bardzo. To jeden z efektów ubocznych, który powinien zniknąć po paru godzinach.
Specyfikacja techniczna
- Nazwa produktu; inFace IPL Crystal Freezing Point Hair Removal
- Model: ZH-18E
- Moc Znamionowa: 48W
- Życie urządzenia 500,000 naciśnięcia przycisku ze światłem
- Temperatura chłodzenia: 13°C
- Temperatura użycia 20-70°C
- Wymiary produktu: 191x69x37 mm
- Długość fali: 530nm
- Obszar emitujący światło: 3cm2
- Waga: około 300g
Pierwsze wrażenie i użycie inFace Cool
Urządzenie jest dość duże, ale lekkie. Przeskadza mi w nim to, że jest to urządzenie działające na zasilaczu, a więc trzeba męczyć się z kablem i stać w miejscu, w którym mamy dostęp do prądu. Na tym etapie spodziewałam się już czegoś, co będzie bezprzewodowe. Niestety na inFace Cool się zawiodłam. Nie mamy tutaj też żadnej aplikacji, gdzie moglibyśmy zobaczyć jakieś informacje albo ustawić naszą temperaturę użycia produktu. Wszystko musimy robić na ekranie.
Okulary są plastikowe i raczej dość słabej jakości. Mam wrażenie, że przy którymś razie po prostu rozwalą się w rękach.
Podoba mi się natomiast kolor urządzenia. Nie jest to typowy kolor dla depilatorów. Zazwyczaj są one po prostu białe albo różowawe, a ten jest mleczno-biały z drobinkami, które błyszczą w świetle.
Kiedy dotykamy urządzeniem skóry, wydobywa się z niego dość mocne czerwone światło, więc mimo wszystko okulary są ważne aby nie popsuć sobie wzroku.
Ekran jest wystarczająco jasny, aby widzieć, co robimy. Trzema kreskami ustawiamy, jak silne ma być światło (mamy aż 5 stopni), Symbol śnieżynki to przycisk uruchamiający tryb chłodzenia, który dla niektórych może okazać się dobrym rozwiązaniem. Czarnym przyciskiem, który dość mocno wtapia się w ekran wykonujemy z kolei strzał światłem.
Sama obsługa depilatora jest bardzo prosta.
Podsumowanie
O tym, czy urządzenie działa, dowiecie się za klika tygodni, ponieważ muszę go trochę potestować, żeby zobaczyć jakiekolwiek efekty. Tak więc w tej recenzji jeszcze go Wam nie polec. Dajcie mi parę miesięcy, a wszystkiego się dowiecie.
Jak na razie mogę wymienić jego wady i zalety.
Zalety:
- lekki,
- nie jest bardzo głośny,
- ładny kolor,
- zestaw zawiera wszystko to, czego potrzebujemy do pierwszego użycia.
Wady:
- urządzenie działa na kabel,
- brak polskiej instrukcji obsługi,
- nie będzie działać u wszystkich osób,
- brak aplikacji.
Zobaczymy, jak urządzenie sprawdzi się podczas najbliższych tygodni. Czekajcie cierpliwie na update w tej sprawie!
Jeśli jednak nie chcecie czekać i chcielibyście taki depilator mieć, to mamy dla Was promocję. Pierwszych 600 z Was, którzy kupią urządzenie, może otrzymać prezent, wystarczy że użyjecie kodu TANIEJ10. Link do produktu znajdziecie tutaj!