Ostatnio stwierdziłam, że moim ulubionym sprzętem do recenzji, oprócz produktów beauty, są głośniki. Przez to, jaką mam pracę, spędzam dużo czasu na dworze i czasami potrzebuję muzyki, żeby wróciły mi siły do wykonywania czynności. Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją głośnika Tronsmart, a właściwie Tronsmart Groove 2. Więc bez zbędnego przedłużania zaczynam, bo jest co opowiadać!
Pierwsze wrażenie i unboxing Tronsmart Groove 2
Tronsmart Groove 2 jest dość dużym i ciężkim głośnikiem. W sumie tego się trochę nie spodziewałam, zwłaszcza, że na opakowaniu producent umieścił zdjęcie bardzo szczęśliwej pani, która przyczepiła głośnik do plecaka i poszła z nim w góry. Aczkolwiek jak to mówi zawsze Ariel: „jeśli jest ciężkie, to znaczy, że jest solidne”. I w tym przypadku się to zgadza.
Sam głośnik jest cały czarny. Na jego przodzie znajduje się logo producenta oraz szare obramowanie, które jest czymś a’la taśma LED. Na górze urządzenia są 4 przyciski.
Dodatkowo jest też uchwyt, za pomocą którego można powiesić urządzenie np. przy plecaku czy gdziekolwiek indziej. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby po prostu je gdzieś postawić.
Dodatkowo pomiędzy przyciskami znajdują się 2 światełka. Jedno pokazuje, że urządzenie jest połączone z Bluetooth, a drugie, czy urządzenie się rozładowuje, czy też nie.
A co oprócz głośnika jest w pudełku?
- kabel Aux,
- kabel do ładowania USB-C,
- karta gwarancyjna,
- instrukcja obsługi.
Specyfikacja Techniczna.
- Model: Groove 2
- Kolor: Czarny
- Kodeki audio: SBC
- Wersja Bluetooth: 5.3
- Zasięg Bluetooth: Do 18m/59ft (obszar otwarty)
- Zasilanie wejściowe: 5V/1A, przez port Type-C
- Moc wyjściowa: 10W
- Mikrofon: Wbudowany
- IP Rating: IPX7
- Czas odtwarzania (zależny od poziomu głośności i zawartości audio)
- Do 18 godzin (dioda wyłączona)
- Do 6 godzin (dioda włączona)
- Bateria: 2500 mAh
- Czas ładowania: 3,5 godziny
- Zakres częstotliwości: 20Hz – 20kHz
- Tryby odtwarzania: Aux-in/Micro SD/TF Card/Bluetooth
- Inne cechy: Wytrzymałość na warunki zewnętrzne / pokaz światła napędzany bitem
Instrukcja obsługi Tronsmart Groove 2
To teraz czas opisać, jak się obsługuje Tronsmart Groove 2:
- Uruchamiamy i wyłączamy urządzenie, przyciskając górny, lewy przycisk przez 2 sekundy.
- Jeśli chcemy rozłączyć urządzenie z Bluetooth, wystarczy, że przytrzymamy dwa przyciski głośności ( – i +) przez 2 sekundy.
- Aby przełączyć się między zwykłym trybem a trybem SOundPulse, wystarczy, że 3 razy naciśniemy przycisk uruchomienia.
- Możemy też podłączyć kartę microSD i urządzenie będzie odtwarzać z niej muzykę.
To teraz o samym sterowaniu muzyką.
Zaczynamy od przycisku włączenia:
- Przytrzymanie przez 2 sekundy włącza i wyłącza urządzenie.
- Pojedyncze przyciśnięcie wyłącza lub włącza LD.
- Podwójne przyciśnięcie to Stereo Pairing.
- Potrójne przyciśnięcie to SoundPulse.
Play/Stop
- Pojedyncze przyciśnięcie włącza lub zatrzymuje muzykę.
- Podwójne przyciśnięcie przełącza muzykę pomiędzy Bluetooth, Aux-In i MicroUSD.
- Przytrzymanie przez 2 sekundy odrzuca połączenie telefoniczne.
- 8-sekundowe przytrzymanie resetuje urządzenie.
- Potrójne przyciśnięcie uruchamia asystenta.
Przycisk +
- Pojedyncze przyciśnięcie pogłaśnia muzykę.
- Przyciśnięcie na 2 sekundy przełącza na kolejną piosenkę.
Przycisk –
- Pojedyncze przyciśnięcie przycisza muzykę.
- Przyciśnięcie na 2 sekundy przełącza na poprzednią piosenkę.
Tronsmart Groove 2 na co dzień
Tak jak w przypadku głośnika IKEA Vappeby, głośnik od Tronsmart Groove 2 zagościł w ogródku w mojej pracy, ale i nie tylko. Słuchałam z niego muzyki również podczas sprzątania mieszkania.
Dzięki uchwytowi mogłam go postawić lub powiesić, gdzie tylko chciałam. Jest też mniejszy niż Vappeby, więc nie zajmował za dużo miejsca. Przez większość czasu jednak gościł zaraz przy mnie i umilał czas pracy muzyką. Musiałam się nim dzielić ze współpracownikami, więc wcale mnie to nie dziwiło, że po chwili spokojnego jazzu głośnik połączył się z innym telefonem i nagle usłyszałam rock. Nie żeby mi to przeszkadzało, bo rock też lubię, ale czy to nie jest już kradziejstwo? 😀
Dźwięk jest bardzo dobry. Na bas też nie będę narzekać.
Kolory, którymi się mieni, nie przeszkadzają, a wręcz wieczorami wprowadzają całkiem miły nastrój. Co więcej, LED-y pulsują razem z muzyką, dopasowując się do rytmu. Chociaż uważałabym z użyciem tych LED-ów, bo to znacznie obniża czas działania Tronsmart Groove 2. Na szczęście można je bez problemu wyłączyć, więc nie trzeba się o to zbytnio martwić.
Ani ja, ani moi współpracownicy nie mieliśmy karty microSD, żeby sprawdzić, jak ta funkcja działa, ale podejrzewam, że nie byłoby z nią żadnego większego problemu.
Dodatkowo głośnik jest wodoodporny i posiada wodoodporność IPX7, co chroni przed jakąkolwiek wodą. Producent mówi: „Można go w pełni zanurzyć do 1 m pod wodę na ok. 30 minut. Gwarantuje on bezpieczną obsługę pod prysznicem, w deszczu, na plaży, na basenie lub na łodzi! Idealny do kajakowania, pryszniców, pływania, nurkowania. Bez obaw o pogodę, warunki na dworze czy przypadkowe upuszczenie do wody„.
Głośnik będzie działał przez 18 godzin, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Dlatego więc stwierdzam, że jest to najlepszy przyjaciel do jakiejkolwiek podróży.
Podsumowanie
Czy polecam ten głośnik? Ciężko byłoby powiedzieć, że nie. Jest to super głośnik, z którego bardzo dobrze słucha się muzyki i który jest nie do zdarcia pod względem pogodowym. Można zabrać go i w góry, gdzie pogoda jest często nieprzewidywalna, i na basen, gdzie może zostać ochlapany przez wodę.
Producent utwierdza w przekonaniu, że żadne warunki pogodowe nie są mu straszne.
Będzie to na pewno niezawodny sprzęt na wycieczki. Jest trochę ciężki, ale przy tym nie jest też zbyt duży. Myślę, że do tej wagi można się przyzwyczaić, a dobry sprzęt pozostanie na dłużej. Waga tego produktu to 480 g.
Jeśli więc szukasz czegoś wytrzymałego, bo lubisz brać długie prysznice przy muzyce i śpiewać razem z ulubionym wokalistą, to myślę, że ten głośnik będzie idealnym rozwiązaniem.
Na plus jest to, że jest parę możliwości słuchania muzyki (karta microSD czy po prostu Bluetooth). Jest też kabel USB-C, więc bez problemu można Tronsmart Groove 2 naładować.
Jedynym mankamentem może być to, że producent nie dorzuca ładowarki, ale przecież wiadomo, że każdy ma jakąś ładowarkę USB, której nie używa albo używa sporadycznie, a którą może wykorzystać do tego urządzenia.
Kupicie go pod tym linkiem!
