Tablet graficzny to coraz powszechniej narzędzie pracy używane nie tylko przez zawodowych grafików czy edytorów zdjęć, ale także przez zwykłych zjadaczy chleba. A oto recenzja jednego z tych urządzeń, czyli tabletu graficznego Veikk A30.
Popularność tabletów graficznych stała się poniekąd przez popularny sklep z owadem w logo, który kilka lat temu sprzedawał podstawową wersję Wacom za niecałe 150 zł. A wiadomo, jak już ktoś zacznie pracować na tablecie, to duża szansa, że już z pracą na tablecie się nie rozstanie.
Specyfikacja:
- Obszar roboczy 25,4×15,2 (10×6 cali)
- Rozdzielczość 5080 lpi
- Próbkowanie 250 pas
- Czułość 8192 poziomy nacisku
- 4 programowalne przyciski
- Dotykowy touchpad z wykrywaniem gestów
- Piórko z 2 przyciskami
- Zasilanie przez USB-C
- Kompatybilny z Windows i Mac
Co otrzymujemy w pudełku z Veikk A30?
Oprócz samego tabletu w pudełko znajduje się więcej elementów, takich jak na przykład:
- piórko i pokrowiec na niego,
- kabel do podłączenia USB-C, mający ok. 1 m,
- 10 rysików (zapasowych, wszystkie takie same),
- kluczyk do zmiany rysika,
- instrukcja obsługi.
Wszystko jest ładnie poukładane w dość solidnym pudełku, na którym widniej tylko nazwa producenta, modelu i zdjęcie tabletu.
Pierwsze uruchomienie
Według instrukcji podłączamy tablet graficzny i ściągamy sterowniki ze strony www.veikk.com Do pracy używam systemu OSX i właśnie na nim testowałem tablet. Pobrałem oprogramowanie zainstalowałem i… nie zadziałało. Dopiero po aktualizacji systemu do najnowszej wersji ruszyło bez problemu, ale pewnie to kwestia kompatybilności systemów, więc zanim zaczniecie rzucać nazwami charakteryzującymi sprzęt, najpierw to sprawdźcie .
Okej. Zainstalowałem, system się zaktualizował, kursor ruszał się, jak powinien, ale próbowałem dotknąć powierzchni, kliknąć i… znowu nic się nie zadziało. Trzeba jednak pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. OSX chroni nas do tego stopnia, że trzeba włączyć uprawnienia do wprowadzania. (Preferencje systemowe —> Ochrona i prywatność —>Dostępność –> i tam zaznaczyć TabletDriverCenter). Jeśli nadal nie będzie działało, proponuję restart komputera, bo i u mnie tak musiało być.
Teraz jednak poruszanie kursorem i kliknięcia zaczęły działać bez problemu.
Konfiguracja Veikk A30
Konfiguracja jest jednocześnie banalna i załatwiająca wszystkie nasze wymagania. Wchodzimy w preferencje systemowe i tam widoczna jest ikonka Veikk Tablet
W programie konfiguracyjnym mamy 4 sekcje
Pen
W tym miejscu ustawiamy funkcje klawiszy na piórku, możemy sprawdzić siłę nacisku i dosyć dokładnie dopasować ją do naszych wymagań.
Mapping
Tutaj wybieramy sposób poruszania kursora:
- tak jak mysz, czyli musimy dotykać powierzchni i przejeżdżać kursorem tam, gdzie chcemy ,
- tak jak tablet, czyli wystarczy, że dotkniemy w miejsce, gdzie ma być kursor, a on tam się pojawi (nie musimy szorować po powierzchni).
Możemy też wybrać, czy jesteśmy prawo- czy leworęczni i czy chcemy mieć zamapowane wszystkie ekrany, konkretny ekran lub fragment ekranu. Poza tym do wyboru mamy to, czy mapujemy cały obszar tabletu albo jego fragment. Mimo że według specyfikacji obszar ma 25 x 15 cm, to sprawia wrażenie, że ma wielkość strony A4. Czasami warto zmniejszyć jego rozmiar, wykorzystując jego fragment.
Function
Pozwala nam ustawić, jakie funkcje mają klawisze i touchpad. Dodatkowo jest taka fajna funkcja, że w zależności od programu mogą inaczej działać.
About Us
To zakładka, w której sprawdzamy, jaką wersję oprogramowania posiadamy i czy jest do ściągnięcia aktualizacja.
Użytkowanie tablet graficznego
Tablet Veikk A30 sprawia wrażenie dość solidnego, zrobiony z ładnego tworzywa, przyjemnego w dotyku, a jego lewa, dotykowa część pokryta jest błyszczącym pleksi. Oczywiście od spodu tablet podklejony jest gumkami dzięki czemu dobrze trzyma się stołu. Piórko jest dosyć lekkie i dobrze leżące w dłoni, wykonane z przyjemnego tworzywa. Jedyne, co mi nie odpowiada, to dosyć twarda końcówka mocno szurająca po powierzchni.
Samo używanie jest dosyć przyjemne, tablet reaguje szybko i dokładnie na nacisk. Myślę, że za cenę ok. 300 zł, którą znajdziecie w naprawdę wielu miejscach, Veikk będzie konkurencyjnym produktem nawet dla bardziej znanych marek, proponujących podstawowe modele z mniejszą powierzchnią roboczą.
Podsumowanie
Jak więc po użytkowaniu i testach wypada tablet graficzny Veikk A30?
Zalety
- duża powierzchnia robocza,
- solidne tworzywa i wykonanie,
- czułość,
- cena,
- kompatybilność z większością programów graficznych.
Wady
- jeden rodzaj dosyć twardej końcówki.